Wiceszef MSZ: prawda historyczna jest dla Polski sprawą fundamentalną

2019-02-17, 17:59

Wiceszef MSZ:  prawda historyczna jest dla Polski sprawą fundamentalną
Premier RP Mateusz Morawiecki i premier Izraela Benjamin Netanjahu. Foto: PAP/Paweł Supernak

- Rezygnacja premiera Mateusza Morawieckiego z uczestnictwa w szczycie państw grupy V4 w Izraelu, to sygnał, że prawda historyczna jest dla Polski sprawą fundamentalną, a obrona dobrego imienia Polski jest i będzie zawsze zdecydowana - ocenił wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk.

Rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska powiedziała w niedzielę, że premier Mateusz Morawiecki poinformował swojego izraelskiego odpowiednika Benjamina Netanjahu, że nie weźmie udziału w spotkaniu państw Grupy Wyszehradzkiej w Izraelu; Polskę na szczycie reprezentował będzie szef MSZ Jacek Czaputowicz.

W odniesieniu do tej informacji Szynkowski vel Sęk napisał na Twitterze: "Rezygnacja z uczestnictwa Premiera w szczycie #V4 w Izraelu to jednoznaczny sygnał dla innych państw i opinii międzynarodowej, że prawda historyczna jest dla Polski sprawą fundamentalną a obrona dobrego imienia Polski jest i będzie zawsze zdecydowana".

Powiązany Artykuł

Benjamin Netanjahu free sh 1200.jpg
SZEF KPRM: kancelaria premiera Izraela dementuje doniesienia "JP"

Wiceszef MSZ odniósł się także do doniesień czwartkowego "Jerusalem Post". Dziennik podał, że podczas pobytu w Warszawie premier Izraela powiedział, że Polacy kolaborowali z nazistami w Holokauście. Informację tę zdementowała później ambasador Izraela w Polsce Anna Azari. Jak przekazała Kopcińska w niedzielę, Netanjahu potwierdził, że w trakcie czwartkowego briefingu w żadnym momencie nie przypisywał Polsce ani polskiemu narodowi odpowiedzialności za niemieckie zbrodnie popełnione czasie II wojny światowej, i że nie padła z jego strony nawet najmniejsza sugestia tego rodzaju.

"Dziś nawet jeśli pojawiają się publicznie - a niestety tak nadal się zdarza - błędne cytowania, szkodliwe wypowiedzi a czasem po prostu kłamstwa, następują po nich niemal zawsze wyjaśnienia lub przeprosiny. Dzieje się tak właśnie dlatego, że reakcja władz PL jest zdecydowana" - napisał na Twitterze Szynkowski vel Sęk.

W piątek przed południem izraelska ambasador w Polsce została wezwana do MSZ. Po spotkaniu z Azari wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk powiedział, że strona polska wyraziła wobec niej oczekiwanie, że strona izraelska w sposób jednoznaczny odniesie się do tego, co miał na myśli premier Benjamin Netanjahu w wypowiedzi cytowanej przez media izraelskie. "Dotychczasowe wyjaśnienia w tej sprawie uważamy za nieczytelne" - oświadczył Szynkowski vel Sęk.

Wobec oczekiwania strony polskiej w piątek po południu oświadczenie opublikowała Kancelaria Premiera Izraela. "Podczas rozmowy z dziennikarzami premier Netanjahu mówił o Polakach, nie polskim narodzie ani państwie. Jego wypowiedź została błędnie zrozumiana i zacytowana w prasie, i została później poprawiona przez dziennikarza, który był autorem pierwotnego zniekształcenia" - czytamy w stanowisku izraelskim.

W wywiadzie dla PAP premier Mateusz Morawiecki oświadczył, że ambasador Izraela w Polsce Anna Azari wyjaśniała, że informacje o wypowiedzi premiera Izraela były kompletnie nieprawdziwe.

- W rzeczywistości premier Benjamin Netanjahu, mówił jedynie o indywidualnych przypadkach kolaborantów - podkreślił premier.

PAP

 


Polecane

Wróć do strony głównej