CBA zatrzymało handlarza roszczeniami do nieruchomości. Rozszerzone zarzuty
CBA zatrzymało we wtorek na polecenie Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu Mirosława B. - warszawskiego handlarza roszczeniami do nieruchomości. To kolejne zatrzymanie w śledztwie dotyczącym tzw. dzikiej reprywatyzacji. B. mają zostać rozszerzone zarzuty, które na początku lutego postawili mu wrocławscy śledczy.
2019-02-26, 14:10
Jak podała w komunikacie Prokuratura Krajowa, zatrzymanie B. ma związek ze śledztwem dotyczącym nieprawidłowości w reprywatyzacji nieruchomości warszawskich o adresach: Mokotowska 40, Emilii Plater 15, Mokotowska 63.
Mirosław B. ma być przewieziony do Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu. Tu zostaną mu uzupełnione dotychczasowe zarzuty – podała PK. Zarzuty mają dotyczyć dwóch czynów o charakterze korupcyjnym i jednego o charakterze urzędniczym. Po przeprowadzeniu czynności procesowych z udziałem podejrzanego prokurator rozważy zasadność skierowania do sądu wniosku o tymczasowy areszt – podała PK.
B. został po raz pierwszy zatrzymany na początku lutego tego roku. Wówczas wrocławska prokuratura postawiła jemu i jego pełnomocnikowi Krzysztofowi D. po dwa zarzuty dotyczące działania wspólnie i w porozumieniu z urzędnikami warszawskiego ratusza, którzy nie dopełnili obowiązków i przekroczyli uprawnienia służbowe. Sprawa dotyczy korupcji przy wydawaniu decyzji dekretowych i odszkodowawczych dla warszawskich nieruchomości.
Chodzi o nieruchomości położone w prestiżowych miejscach w stolicy. Zdaniem śledczych z roszczeniami do tych nieruchomości, które – jak podkreślała wcześniej prokuratura - po przemianach ustrojowych w Polsce przeszły na własność samorządów, wystąpił Krzysztof D. Działał jako pełnomocnik Mirosława B. W rezultacie – jak podała wcześniej Prokuratura Krajowa w komunikacie – warszawski magistrat "z naruszeniem prawa wszczął i prowadził postępowania administracyjne, które zakończyły się bezzasadnymi decyzjami o ustanowieniu prawa użytkowania wieczystego nieruchomości, których faktycznym beneficjentem był Mirosław B.".
REKLAMA
Zarzuty postawione dotychczas przez wrocławskich śledczych B. dotyczą reprywatyzacji trzech nieruchomości. Według prokuratury, decyzja dotycząca jednej z nich zapadła m.in. w wyniku przyjęcia korzyści majątkowych przez głównego specjalistę w Biurze Gospodarki Nieruchomościami Urzędu m.st. Warszawy.
Po postawieniu B. pierwszych zarzutów prokuratur wnioskował o areszt dla handlarza roszczeniami. Wrocławski sąd odrzucił jednak ten wniosek.
fc
REKLAMA