Skaryszew: rozpoczęły się Wstępy. Po raz kolejny pod specjalnym nadzorem
O 5 rano w Skaryszewie rozpoczął się tradycyjny targ koński. Kolejka pojazdów ze zwierzętami przeznaczonymi na handel ustawiła się przed wjazdem na plac targowy już około północy. W ubiegłym roku na handel trafiło prawie 300 koni.
2019-03-11, 06:50
Posłuchaj
Zgodnie z tradycją dwudniowa impreza rozpoczyna się we wstępny poniedziałek, czyli pierwszy po Środzie Popiecowej. Kolejny rok z rzędu jarmark koński jest pod specjalnym nadzorem, by wyeliminować sprzedaż koni na mięso oraz poprawić warunki ich przetrzymywania.
Michał Bednarek ze Stowarzyszenia Benek mówi, że tegoroczny regulamin jarmarku końskiego jest zaostrzony, podobnie jak ten obowiązujący w zeszłym roku. Jak wyjaśnia, na teren targu nie wjadą auta o masie przekraczającej 7,5 tony. Ponadto weterynarze będą kontrolowali właścicieli, czy posiadają wszystkie odpowiednie dokumenty dotyczące koni. Michał Bednarek dodaje, że w tym roku wzmożone są kontrole policji, zarówno w samym mieście, jak i w jego okolicach.
Powiązany Artykuł
Targ koni w Skaryszewie. Obrońcy zwierząt: handlarze, nie wjedziecie [WIDEO]
Wśród właścicieli koni oczekujących na wjazd byli między innymi rolnicy z województwa lubelskiego. Zapewniają, że posiadają niezbędne dokumenty. - Świadectwo weterynaryjne, wszystko mamy - przekonują. Pytani, czy uda im się sprzedać konie, odpowiadają, że "dużo kupców zaczęło omijać targ" ze względu na kontrowersje z nim związane.
REKLAMA
Obrońcy zwierząt od lat alarmują, że zwierzęta sprzedawane na najstarszym w Europie końskim jarmarku są transportowane i przetrzymywane w złych warunkach. W ubiegłym roku po raz pierwszy zastosowano surowszy regulamin, ale zdaniem aktywistów nie poprawił się los koni i w dalszym ciągu były sprzedawane na mięso.
Organizatorem targów jest samorząd i to na nim spoczywa odpowiedzialność za dobrostan zwierząt i ich bezpieczeństwo. Burmistrz Skaryszewa Dariusz Piątek tłumaczy, że - przy zachowaniu tradycji - konieczna jest zmiana formuły imprezy. Towarzyszyć jej mają konferencje i sympozja, poświęcone m.in. ważnej roli, jaką odgrywa hipoterapia w leczeniu wielu schorzeń. Urzędnik liczy na pomoc i dobrą współpracę z organizacjami broniącymi praw zwierząt.
Zakazu handlu i sprzedaży koni na rzeź oczekuje Michał Bednarek ze Stowarzyszenia Benek i przekonuje, że dziś Wstępy powinny mieć zupełnie inny charakter. Ich celem ma być promocja polskiego konia zimnokrwistego jako łagodnego i cierpliwego zwierzęcia, towarzyszącego człowiekowi na przykład podczas leczenia czy rehabilitacji.
Zdaniem hodowców koni przez ostatnie lata skaryszewski jarmark bardzo się zmienił. W ich ocenie konie są dobrze traktowane, a filmy pokazujące przemoc stosowaną wobec zwierząt, które można obejrzeć w internecie, są nieaktualne. Pochodzą sprzed wielu lat.
REKLAMA
fc
REKLAMA