Marcin Palade o sondażu Kantar Polska dla PE: zawiera rażący błąd, który wpływa na wynik

Zagadnienie sondażu wyborczego przygotowanego przez Kantar Polska na potrzeby Parlamentu Europejskiego było głównym tematem, który poruszył gość Polskiego Radia 24 socjolog Marcin Palade. - Zawiera on rażący błąd, który wpływa na prezentowany wynik - podkreślił.

2019-04-02, 16:45

Marcin Palade o sondażu Kantar Polska dla PE: zawiera rażący błąd, który wpływa na wynik
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock/thodonal88

Posłuchaj

02.04.2019 Gość PR24 Marcin Palade o sondażach wyborczych
+
Dodaj do playlisty

Marcin Palade to socjolog oraz autor analiz preferencji społeczno-politycznych i geografii wyborczej. Zajmuje się także badaniami tego, jak poprzez sondaże można elastycznie wpływać na opinię publiczną.

Socjolog mówił w Polskim Radiu 24 o sondażu, który w zeszłym tygodniu opublikował Parlament Europejski. Wynika z niego, że w eurowyborach w Polsce prowadzi Koalicja Europejska przed Prawem i Sprawiedliwością. To średnia z czterech badań opinii społecznej, które pokazują preferencje wyborcze Polaków.

To nie pokrywa się z tym, co utrzymuje gość Polskiego Radia 24. Według badania Marcina Palade podział mandatów rozkłada się tak, że więcej (24 mandaty) zbiera PiS niż KE (22) - inaczej niż w przypadku sondażu opublikowanego przez PE. Jak przedstawił w trakcie rozmowy socjolog, wynika to z błędu firmy, której Parlament Europejski zlecił uśrednienie wyników przedwyborczych sondaży w Polsce.

- W tym uśrednieniu pojawiły się dwa problemy. Pierwszy taki, że Kantar Polska, który za to odpowiadał, sam zdecydował, które firmy, jakie wcześniej przeprowadziły badania, wprowadził do średniej, a które nie. Elementarna uczciwość nakazywałaby, żeby zebrać maksymalnie dużo z rynku po to, żeby ta średnia - przy tych widocznych różnicach w preferencjach - była widoczna. Im bowiem więcej podmiotów serwujących dane, tym lepiej dla odbiorców, bo ta średnia staje się bardziej przybliżona do realnych preferencji wyborczych – wyjaśnił Marcin Palade.

REKLAMA

- Drugą kwestią było to, że – jak tłumaczył gość Polskiego Radia 24 – Kantar Polska spośród czterech sondaży uwzględnił trzy sondaże ogólnopolskich preferencji PE i jeden sondaż regionalny, obejmujący Warszawę i tzw. wianuszek [miasta i gminy graniczące ze stolicą oraz w jej bliskim sąsiedztwie – przyp. red.]. Ten właśnie sondaż został potraktowany tak, jakby były to preferencje ogólnopolskie, co w naturalny sposób nie było prawdziwe. Trudno przecież oczekiwać, żeby w Warszawie i wianuszku do PE prowadziło Prawo i Sprawiedliwość. To spowodowało, że pierwsze miejsce zajęła Koalicja Obywatelska. Gdyby tego jednego sondażu w całym zestawieniu nie było, mielibyśmy sytuację, w której PiS prowadzi przed KE. Pytanie zatem, czy to był błąd, czy świadome działanie – mówił Marcin Palade. - Tym samym mieliśmy do czynienia z małym skandalem - stwierdził.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

Audycję prowadził Antoni Trzmiel.

Polskie Radio 24/bb

REKLAMA

-----------------------------------

Data emisji: 02.04.2019

Godzina emisji: 14.35

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej