"Debata poranka". Publicyści o zawieszeniu strajku nauczycieli
- W starciu nauczyciele kontra rząd można mówić o remisie. Strona rządowa nie uległa roszczeniom grupy zawodowej, która przymuszała ją do ustępstw za pomocą strajku, w tym sensie rząd wytrzymał ciśnienie, nie poniósł strat politycznych. Nauczyciele też nie przegrali, pokazali, że potrafią się zmobilizować i wyartykułować swoje potrzeby – mówił w Polskim Radiu 24 Agaton Koziński (Polska The Times). W debacie wziął również udział Łukasz Warzecha (Do Rzeczy) i Jakub Pacan (Tygodnik Solidarność).
2019-04-26, 10:35
Posłuchaj
Agaton Kozińskiego stwierdził, że można mówić o personalnej przegranej przewodniczącego Związku Nauczycielstwa Polskiego, Sławomira Broniarza. - Sprawnie zarządzał strajkiem, zmobilizował nauczycieli do dużego protestu, aż do momentu w którym popełnił błąd, zradykalizował strajk i ogłosił, że nie usiądzie do rozmów okrągłego stołu. Po wprowadzeniu przez rząd specustawy, skądinąd fatalnej, pozwalającej na klasyfikację uczniów przez samorządy, przewodniczący ZNP zrozumiał swoją sytuację i dlatego zawiesił strajk do września – zauważył publicysta Polska The Times.
Łukasz Warzecha stwierdził, że trudno mówić o wygranej którejś ze stron. - Rząd wygrał bitwę, ale nie wygrał wojny, nie zaproponował wcześniej, ani nie proponuje teraz żadnego kompleksowego, systemowego rozwiązania dotyczącego systemu edukacji. Okrągły stół, który dzisiaj ma się odbyć to tylko spektakl. Trudno sobie wyobrazić, żeby w trakcie jednodniowego spotkania i to bez udziału nauczycieli dojść do sensownych wniosków. Gdyby rząd chciał naprawdę zastanowić się, co zrobić z polską edukacją, to uruchomiłby trwający miesiące lub nawet lata proces konsultacji z różnymi środowiskami, podobnie jak to zrobił Jarosław Gowin przygotowując ustawę o szkolnictwie wyższym. W tym procesie powinny uczestniczyć przedstawiciele nauczycieli, rodziców czy think tanków – mówił gość audycji.
Jakub Pacan zwrócił uwagę na niepokojący jego zdaniem podział opinii publicznej w sprawie strajku nauczycieli. - Mieliśmy do czynienia z patową sytuacją. Większość wyborców PiS nie popierała protestu, natomiast zwolennicy Koalicji Europejskiej byli w większości za nim. Rząd mógł zatem pozwolić sobie na twardą postawę wobec ZNP. Ujawnia się tutaj obraz sceny politycznej w którym poszczególne partie komunikują się wyłącznie ze swoimi wyborcami. Między tymi siłami nie ma interakcji, uczniowie i nauczyciele pozostają z boku – podkreślał.
W czwartek szef ZNP poinformował o zawieszenie strajku. Jednocześnie zapowiedział, że jeżeli rząd nie zrealizuje postulatów związku, nauczyciele podejmą strajk we wrześniu.
REKLAMA
W piątek, 26 kwietnia, na Stadionie PGE Narodowym mają miejsce rozmowy w ramach okrągłego stołu w sprawie oświaty. Premier Mateusz Morawiecki zaprosił rodziców, ekspertów, pedagogów, wychowawców, nauczycieli, związkowców i opozycję. ZNP, FZZ i większość organizacji pracodawców zapowiedziało, że nie weźmie udziału w okrągłym stole.
Więcej w zapisie audycji.
Debatę poranka prowadził Stanisław Janecki.
PR24/ka
REKLAMA
____________________
Data emisji: 26.04.2019
Godzina emisji: 08:06
REKLAMA