Prezydent Gruzji: jesteśmy najbliżej drzwi do NATO w historii
- Jesteśmy najbliżej drzwi do NATO w historii - oceniła prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili. Jej zdaniem przyjęcie Gruzji do NATO to nie kwestia gruzińskich reform, ale politycznej decyzji.
2019-05-08, 17:20
Posłuchaj
- Plany Gruzji dotyczące przystąpienia do NATO są bardzo jasne i moglibyśmy przystąpić do tej organizacji jutro rano, ponieważ przeprowadziliśmy praktycznie wszystkie reformy i spełniliśmy wszelkie standardy, które są potrzebne - wskazała prezydent.
- Jeśli jutro rano mielibyśmy Plan Działań na rzecz Członkostwa w NATO, Gruzji zajęłoby około dwóch miesięcy, by zakończyć spełnienie wymogów członkowskich - dodała.
- Z pewnością nie jest to kwestia gruzińskich reform, standardów, wydatków wojskowych, udziału w międzynarodowych misjach pokojowych - podkreśliła. W jej ocenie "to kwestia politycznej decyzji". - Jesteśmy naprawdę najbliżej drzwi do NATO w historii - wskazała prezydent Gruzji.
REKLAMA
"Utrzymanie tego kursu to największy sukces"
Szefowa państwa zaznaczyła, że dążeń Gruzji w stronę integracji euroatlantyckiej nie zatrzymała okupacja gruzińskich terytoriów Abchazji i Osetii Płd. "Uważam, że nie można żyć jedynie tymi obawami, najgorsze dla Gruzji już się wydarzyło - okupacja terytoriów; nie zatrzymało i nie zatrzyma to jednak Gruzji przed utrzymaniem kursu w stronę integracji euroatlantyckiej" - dodała. Jak zaznaczyła, "utrzymanie tego kursu to największy sukces".
- Rosja to kraj będący źródłem zagrożeń, zastraszania, nacisków, wszelkiego rodzaju prowokacji na okupowanych przez siebie terytoriach, na których rozbudowuje bazy wojskowe, stosuje w praktyce politykę rusyfikacji - kontynuowała.
Według Salome Zurabiszwili obecne relacje polsko-gruzińskie są "najlepsze z najlepszych". - Zawsze w historii stosunki między Polską i Gruzją były doskonałe - wskazała.
- Mamy wiele podobnych kart w naszych historiach, więc bardzo dobrze rozumiemy się wzajemnie - podkreśliła. - Jesteśmy stale wspierani przez naszych polskich przyjaciół w naszych staraniach i w naszym procesie integracji z Europą - dodała, zaznaczając, że to wsparcie jest kontynuowane. Od polskich przyjaciół otrzymujemy "najlepsze wsparcie, jakiego można sobie życzyć w centrum Europy na rzecz gruzińskiej ścieżki w stronę Europy i NATO".
W tym roku mija 10 lat od utworzenia Partnerstwa Wschodniego, które powstało z inicjatywy Polski i Szwecji i ma na celu zbliżenie do UE sześciu państw: Gruzji, Ukrainy, Białorusi, Mołdawii, Armenii i Azerbejdżanu.
- Polsce i Szwecji zawdzięczamy inicjatywę, która jest dla Gruzji bardzo ważna, ponieważ otworzyła ona drogę do wszystkiego tego, co osiągnęliśmy w ciągu tego 10-letniego procesu, tj. umowy stowarzyszeniowej, umowy o wolnym handlu, liberalizację przepisów wizowych - dodała. Jej zdaniem są to "bardzo konkretne, widoczne kroki w stronę unijnej integracji".
- Nie jesteśmy jeszcze uznawani za kandydata, ale uważamy, że powinno się docenić to, gdzie jesteśmy, tj. jesteśmy najbardziej zaawansowanym krajem partnerskim. Powinniśmy otrzymać status i programy, które odpowiadają naszej pozycji - powiedziała. Jest wiele obszarów sektorowych, w których Gruzja może już stać się członkiem UE, "czekając na status pełnoprawnego członka UE, co, jestem pewna, stanie się już wkrótce" - podsumowała.
PAP/agkm
REKLAMA