Kary więzienia za znieważenie miejsca pamięci i zabicie owcy. "Artystyczna" akcja przed bramą Auschwitz
Kary odpowiednio jednego roku oraz ośmiu miesięcy więzienia wymierzył we wtorek krakowski sąd okręgowy Adamowi B. i Mikicie V., oskarżonym o znieważenie miejsca pamięci Auschwitz oraz zabicie owcy. Pozostali uczestnicy akcji zapłacą grzywny. Wyrok jest prawomocny.
2019-05-21, 09:30
Posłuchaj
Sprawa dotyczy wydarzeń z 2017 roku, kiedy kilkanaście młodych osób rozebrało się do naga przed bramą główną byłego niemieckiego obozu i brutalnie zabiło owcę. Na wieńczącym bramę napisie "Arbeit macht frei" zawieszona została płachta ze słowem "Love". Młodzi ludzie twierdzili, że był to rodzaj artystycznej wypowiedzi będącej protestem antywojennym. Wskazywali, że ich celem nie było znieważenie historycznego miejsca pamięci, a poprzez swój performance chcieli zwrócić uwagę na problem przemocy.
Sąd pierwszej instancji skazał Adama B. na półtora roku więzienia, Mikitę V. na rok i dwa miesiące. Oskarżeni odwołali się od wyroku sądu pierwszej instancji, dlatego nad sprawą pochylił się sąd drugiej instancji.
Krakowski sąd okręgowy skazał dwóch głównych organizatorów akcji Adama B. i Mikitę V. na 1 rok oraz 8 miesięcy więzienia. Orzeczono wobec nich także m.in. kilkuletni zakaz posiadania zwierząt. Pozostali oskarżeni zostali skazani m.in. na grzywny w wysokości 7,5 tys. zł. Wśród nich są Polacy, Białorusini i obywatel Niemiec.
Wyrok jest prawomocny.
REKLAMA
fc
REKLAMA