Sławomir Cenckiewicz wezwał Lecha Wałęsę do opublikowania przeprosin za zarzuty o sfałszowanie dokumentów
Wzywam Lecha Wałęsę do zaprzestania publikowania nieprawdziwych informacji, iż dokonałem sfałszowania dokumentów dot. tajnego współpracownika Służby Bezpieczeństwa PRL o pseudonimie "Bolek" - poinformował wiceprzewodniczący Kolegium IPN dr Sławomir Cenckiewicz. Wskazał, że Lech Wałęsa odebrał już formalnie wezwanie do zaniechania naruszania dóbr osobistych i usunięcia skutków dokonanego naruszenia.
2019-05-26, 09:51
Sławomir Cenckiewicz - dyrektor Wojskowego Biura Historycznego i wiceprzewodniczący Kolegium IPN - odniósł się do opublikowanej w mediach społecznościowych i formułowanej publicznie opinii Lecha Wałęsy, że sfałszował teczkę personalną i teczkę pracy TW ps. "Bolek". Dokumenty te Instytut przejął w lutym 2016 r. z domu gen. Czesława Kiszczaka, szefa MSW w latach 80.; następnie po badaniach historyków, archiwistów i biegłych grafologów, IPN uznał je za autentyczne.
W opublikowanym w mediach społecznościowych oświadczeniu Cenckiewicz podkreślił, że wzywa Wałęsę do zaprzestania publicznego formułowania wypowiedzi zawierających wskazane wyżej nieprawdziwe informacje oraz usunięcia tych wpisów z profili Lecha Wałęsy na portalach Twitter i Facebook.
W oświadczeniu Cenckiewicz domaga się też opublikowania na profilach Lecha Wałęsy na Facebooku i Twitterze oraz na stronie internetowej Instytutu Lecha Wałęsy i portalu DoRzeczy.pl oświadczenia z wyodrębnionym tytułem: "Lech Wałęsa przeprasza Sławomira Cenckiewicza za nieprawdziwe zarzuty o sfałszowanie dokumentów TW »Bolek«".
Jak podkreślił Cenckiewicz, w treści oświadczenia powinny znaleźć się słowa: "Przepraszam Sławomira Cenckiewicza za rozpowszechnianie przeze mnie nieprawdziwych i naruszających jego dobre imię informacji, iż dokonał sfałszowania dokumentów dotyczących tajnego współpracownika Służby Bezpieczeństwa PRL o pseudonimie »Bolek«, będących w dyspozycji Instytutu Pamięci Narodowej. Zarzuty sformułowane przeze mnie wobec dr hab. Sławomira Cenckiewicza nie miały żadnych podstaw faktycznych. Lech Wałęsa".
"Jeśli po upływie 14 dni Lech Wałęsa nie wykona niniejszego wezwania skieruję sprawę na drogę sądową" - poinformował Cenckiewicz. Dodał, że wszystkie inne wypowiedzi Wałęsy naruszające dobre imię jego samego oraz jego matki i rodziny - według Cenckiewicza są to "wyzwiska, obelgi, niecenzuralne epitety, a nawet oskarżenie o przyczynienie się do śmierci jego syna" - pozostawi na razie bez reakcji prawnej.
REKLAMA
fc
REKLAMA