Rekonstrukcja rządu. "Teraz jest czas na młode wilki"
W związku z wynikami wyborów do europarlamentu, 4 czerwca ma się odbyć rekonstrukcja rządu. - Odchodzą bardzo poważne "figury". Myślę o Beacie Szydło i o ministrze Joachimie Brudzińskim. Teraz jest czas na "młode wilki" - powiedział w Polskim Radiu 24 publicysta Robert Tekieli. O planowanych zmianach w czwartkowej "Debacie dnia" dyskutowali ponadto: Anna Sarzyńska (TVP) i Adam Buła ("Polska The Times").
2019-05-30, 19:31
Posłuchaj
Europosłami zostali między innymi wicepremier Beata Szydło, szef MSWiA Joachim Brudziński, minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, minister edukacji narodowej Anna Zalewska, minister do spraw pomocy humanitarnej Beata Kempa i rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska.
Zdaniem Adama Buły kwestia rekonstrukcji rządu to "na razie kraina spekulacji". - Jedyna pewna rzecz, to fakt, iż odbędzie się ona 4 czerwca. To nie jest data przypadkowa. Mamy ministrów, którzy z definicji znikają – w związku z sukcesem wyborczym. Mieliśmy też sprawę minister Czerwińskiej, która już wcześniej – jak się mówiło - chciała odejść. Co do innych osób, to giełda nazwisk w zasadzie jeszcze się nie rozpędziła – skomentował dziennikarz.
Anna Sarzyńska zaznaczyła, że "będzie to ciekawa rekonstrukcja". - Bo to właściwie nie są dymisje, tylko dobrowolne odejścia. Wiadomo, że ten rząd już jest na finiszu – do wyborów zostało kilka miesięcy, więc następcy obecnych ministrów mogą być tylko kontynuatorami. Wydaje się, że mogą być to tyko urzędnicy techniczni, ale z drugiej strony czeka nas kampania wyborcza, więc nie mogą to być osoby zupełnie bez doświadczenia czy nierozpoznawalne, które zaniżyłyby notowania – podkreśliła publicystka.
Zdaniem Roberta Tekielego rekonstrukcja rządu zostanie przez PiS potraktowana jako wielka szansa. - Odchodzą bardzo poważne "figury". Myślę tutaj o zawodnikach klasy ciężkiej, czyli o Beacie Szydło i o ministrze Joachimie Brudzińskim. Teraz jest czas na "młode wilki". Ludzie, którzy przyjdą, w październiku muszą być już rozpoznawalni. To muszą być sprawdzeni 35 – 45-letni politycy, którzy w tej chwili jeszcze nie mają rozpoznawalnych nazwisk – powiedział gość PR24.
REKLAMA
Więcej tematów w całej audycji.
Debatę prowadził Adrian Stankowski.
Polskie Radio 24/bartos
----------------------------
REKLAMA
Data emisji: 30.05.2019
Godzina emisji: 18.06
REKLAMA