17-letnia Holenderka dokonała eutanazji. Watykan: wielka porażka ludzkości

2019-06-05, 10:31

17-letnia Holenderka dokonała eutanazji. Watykan: wielka porażka ludzkości
Noa Pothoven ze swoją książką. Foto: instagram.com

17-letnia Holenderka Noa Pothoven postanowiła zakończyć swoje życie, dokonała legalnej eutanazji. Została trzykrotnie zgwałcona jako dziecko, przez co wpadła w depresję i anoreksję. Dziewczyna zmarła w niedzielę w swoim rodzinnym domu.

Pothoven zamieściła na Instagramie pożegnalny wpis. "Po latach walk, przegranych batalii, jestem wykończona. Prawie nic nie jem, nie piję. Postanowiłam odejść, bo nie jestem w stanie dłużej tego znieść. Nadal oddycham, ale już nie żyję" - napisała.

Podkreśliła jednocześnie, że to głęboko przemyślana decyzja.

Noa Pothoven jest autorką książki "Wygrywanie czy uczenie się", w której dzieli się swoimi traumatycznymi przeżyciami. Została zgwałcona trzykrotnie jako dziecko - pierwszy i drugi raz na imprezach dziecięcych, gdy miała 11 lat, trzeci - przez dwóch dorosłych mężczyzn, gdy miała 14 lat.

W ubiegłym roku w wyniku anoreksji trafiła do szpitala, lekarze przyznali, że jej organy są na granicy przetrwania. Została wprawiona w śpiączkę i karmiona przez kroplówkę.

W niedzielę 3 czerwca zakończyła swoje życie. Eutanazja jest legalna w Holandii od 12. roku życia, ale musi być uzyskana opinia lekarzy, czy dziecko nie może wytrzymać z bólu. Kraje, które zalegalizowały eutanazję, to również Kanada, Belgia oraz niektóre stany w USA.

"Śmierć Noi jest wielką porażką dla ludzkości"

"Wielką porażką ludzkości" nazwał Watykan eutanazję 17-letniej Holenderki. 

Komentując wydarzenie w Holandii, Papieska Akademia Życia oświadczyła: "Śmierć Noi jest wielką porażką dla każdego społeczeństwa obywatelskiego i dla ludzkości". 

"Musimy zawsze potwierdzać pozytywne racje za życiem" - dodano w komentarzu. 
Z kolei w wypowiedzi dla agencji Ansa przewodniczący Akademii arcybiskup Vincenzo Paglia podkreślił, że to "szczególna porażka dla społeczeństwa europejskiego". 
"Śmierć tej dziewczyny, zaledwie 17-latki, to dramatyczne wydarzenie wraz z całą jej osobistą historią, naznaczoną gorzko przez wykorzystywanie, anoreksję, depresję" - dodał. 

"Problem nie polega na tym, by szukać winy tego czy drugiego. W społeczeństwie europejskim już jest mało młodych ludzi, a tę garstkę jeszcze ono traci. Choć nie trafia to do mediów, dramatyczny jest fakt, że drugą przyczyną śmierci młodzieży w Europie jest samobójstwo" - stwierdził abp Paglia. 

"Dlatego - dodał - proszę o zryw odpowiedzialności wszystkich, nie wyłączając nikogo". 
- Trzeba postawić sobie radykalne pytanie: czy budujemy Europę, która wręcz wyklucza młodzież ze swego horyzontu? To nie jest po prostu kwestia prawa; to przede wszystkim kwestia odnalezienia fundamentów społeczeństwa, które musi działać na rzecz tego, by budować życie, a nie wykonywać brudną robotę śmierci czy w niej pomagać" - oświadczył włoski hierarcha. 

Oficjalny watykański portal Vatican News informację o eutanazji nastolatki zatytułował: "Społeczeństwo, które porzuca". 

dcz/amp.news.com.au

Polecane

Wróć do strony głównej