Zatrzymano podejrzanych o udział w mafii paliwowej. Mogli wyłudzić ok. 60 mln zł

Dziewięć osób zostało zatrzymanych przez funkcjonariuszy CBŚP wspólnie z KAS. Chodzi o podejrzanych o udział w tzw. mafii paliwowej, która wprowadzała do obrotu olej smarowy jako napędowy. Straty Skarbu Państwa szacowane są na ok. 60 mln zł.

2019-06-28, 08:51

Zatrzymano podejrzanych o udział w mafii paliwowej. Mogli wyłudzić ok. 60 mln zł
CBŚP wspólnie z KAS zatrzymało podejrzanych o udział w mafii paliwowej. Foto: CBŚP

Podejrzanych zatrzymano w drugiej połowie czerwca na terenie województw: mazowieckiego, zachodniopomorskiego i lubelskiego. Mogli oni bowiem brać udział w procederze wprowadzenia na rynek ok. 1,2 tys. cystern z 36 mln oleju smarowego jako oleju napędowego.

Wspólne śledztwo w tej sprawie od dwóch lat prowadzą pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Warszawie funkcjonariusze zarządu CBŚP w Olsztynie oraz Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Olsztynie. Według śledczych możliwe straty Skarbu Państwa szacowane są na kwotę co najmniej 60 mln zł.

- Podejrzani wywozili z Polski do Niemiec wyprodukowany w Polsce olej smarowy, a następnie za zachodnią granicą dokonywano przeładunku tego produktu i przywożono go z powrotem do Polski - powiedział sierż. sztab. Paweł Żukiewicz z zespołu prasowego CBŚP.

Powiązany Artykuł

CBŚP Olsztyn 1200 f.jpg
Były rajdowy mistrz Polski zatrzymany. Chodzi o wyłudzenia VAT

Odbiorcami oleju były między innymi stacje paliw

W dokumentacji transportowej zamieszczano informację, że paliwo docelowo ma trafić na Łotwę, Litwę, do Rumunii lub innych krajów UE, a Polska jest tylko krajem tranzytowym. - Towar ostatecznie nie docierał do tych krajów i był rozprowadzany wśród odbiorców w Polsce jako olej napędowy, za który nie opłacano wymaganych stawek podatku akcyzowego i VAT - dodał Żukiewicz.

Jak poinformował zespół prasowy CBŚP, w czerwcu 2017 roku zatrzymano 18 głównych członków grupy, którzy organizowali cały proceder. 15 z nich zostało wtedy tymczasowo aresztowanych.

Z ustaleń śledczych wynika również, że odbiorcami oleju były stacje paliw, firmy transportowe i budowlane oraz rolnicy. Do sprawy zatrzymano wcześniej między innymi właścicieli tych firm, a także kierowców cystern transportujących paliwo.

Zarzuty dotyczące m.in. oszustwa, prania pieniędzy 

Śledczy poinformowali, że podejrzani w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie usłyszeli zarzuty dotyczące m.in. oszustwa, prania pieniędzy oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.

W tym trzy osoby usłyszały zarzut kierowania grupą przestępczą, zaś trzem innym przedstawiono zarzut tzw. zbrodni fakturowej, co jest zagrożone karą 25 lat pozbawienia wolności.

Chodzi o wystawienie fałszywych faktur VAT na łączną kwotę 138 mln zł, które legalizowały olej smarowy jako napędowy. Do sprawy zabezpieczono mienie na kwotę blisko 70 mln zł, w tym milion złotych w gotówce.

kad

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej