KPRM: komisja ds. pedofilii będzie niezależna od organów władzy publicznej
Jak poinformowała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, komisja ds. pedofilii "z uwagi na charakter swoich zadań" ma być niezależna od organów władzy publicznej. Szef KPRM Michał Dworczyk powiedział, że projekt ustawy dotyczący powołania komisji będzie omawiany na posiedzeniu rządu za tydzień.
2019-07-09, 11:30
W wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów opublikowano w poniedziałek informację o projekcie ustawy o państwowej komisji do spraw wyjaśniania przypadków czynności skierowanych przeciwko wolności seksualnej i obyczajności, wobec małoletniego poniżej lat 15.
"Komisja, z uwagi na charakter swoich zadań, będzie niezależna od organów władzy publicznej" - napisano.
Planowany termin przyjęcia projektu przez RM to III kwartał 2019 roku. Osobą odpowiedzialną za jego opracowanie jest wicepremier Jacek Sasin.
Reakcja na "brak kompleksowych rozwiązań"
W informacji zaznaczono, że projekt stanowi kolejny mechanizm walki państwa z problemem przestępczości na tle seksualnym, ze szczególnym uwzględnieniem pedofilii. Wskazano, że projektowana ustawa jest reakcją na "brak kompleksowych rozwiązań" w tym zakresie.
REKLAMA
Zwrócono uwagę na "brak należytego wyjaśnienia przestępstw pedofilskich, zarówno z uwagi na tuszowanie takich zdarzeń przez lokalną społeczność, niewłaściwe działania organów powołanych do zwalczania i zapobiegania przestępczości na tle seksualnym, ale także z uwagi na strach i wstyd towarzyszący ofiarom takich przestępstw oraz inne bariery psychologiczne".
>>>[ZOBACZ RÓWNIEŻ] Michał Dworczyk: komisja ds. pedofilii za tydzień na obradach rządu
Wskazano m.in. na problem braku możliwości ścigania sprawców, z uwagi na upływ terminu przedawnienia karalności. Podkreślono także konieczność otoczenia ofiar przestępstw pedofilskich szczególną troską, konieczność systemowego napiętnowania przestępstw pedofilskich i sprawców takich czynów oraz konieczność zapewnienia zadośćuczynienia za poczucie wyrządzonej krzywdy osobom, które jako dzieci cierpiały na skutek przestępstw pedofilskich.
Konieczna skuteczna reakcja państwa
Zwrócono też uwagę na konieczność zapewnienia "skutecznej i adekwatnej reakcji organów państwa, a także organizacji pozarządowych, podmiotów i instytucji prowadzących działalność edukacyjną, wychowawczą, opiekuńczą, kulturalną i związaną z kulturą fizyczną, wypoczynkiem i leczeniem, a także samorządów zawodowych, kościołów oraz związków wyznaniowych, w tym kościelnych osób prawnych na przypadki zgłaszania przestępstw pedofilskich".
REKLAMA
O zamiarze powołania komisji ds. badania przypadków pedofilii poinformował premier Mateusz Morawiecki 21 maja. Jak wtedy zaznaczył, będzie ona zajmowała się wszystkimi środowiskami, m.in. duchownymi, a także środowiskami artystycznymi i nauczycielskimi. Szef rządu zapowiedział, że do udziału w jej pracach zostanie zaproszona także opozycja.
Celem siedmioosobowa komisja
Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk poinformował we wtorek, że projekt ustawy dotyczący powołania komisji będzie omawiany na posiedzeniu rządu za tydzień. Jak podkreślił, projekt ma dalej niezwłocznie trafić na jeszcze lipcowe posiedzenie Sejmu.
Dworczyk wskazał, że celem jest powstanie siedmioosobowej komisji. Jej przedstawiciele mieliby być wybierani w sposób - jak powiedział - otwarty. "Trzy osoby będą wybierane przez Sejm większością 3/5 głosów. Żadna partia polityczna nie ma takiej większości, więc musi tutaj nastąpić konsensus" - dodał. W komisji mają znaleźć się także osoby wskazane przez prezydenta, premiera i rzecznika praw dziecka.
msze
REKLAMA
REKLAMA