Ambasador Rosji: Tu-154M byłby w Polsce, gdyby nie teorie spiskowe

- Jeśliby w Polsce dano sobie spokój z teoriami spiskowymi w związku z katastrofą smoleńską, to wrak Tu-154M dawno byłby już w Polsce - powiedział w wywiadzie dla portalu Onet ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew.

2019-08-06, 23:39

Ambasador Rosji: Tu-154M byłby w Polsce, gdyby nie teorie spiskowe
Wrak Tu-154, który rozbił się pod Smoleńskiem. Foto: Włodzimierz Pac/Polskie Radio

Siergiej Andriejew został zapytany w wywiadzie m.in. o to, czy - jego zdaniem - coś pozytywnego dzieje się w stosunkach między Rosją i Polską. - Według mnie nic pozytywnego się nie dzieje - odpowiedział ambasador. - Przyjechałem tu w 2014 r., już po pogorszeniu się naszych stosunków i odtąd nic się na lepsze nie zmienia - dodał.

Powiązany Artykuł

czaputowicz free 1200 2.jpg
Szef MSZ: zwrot wraku Tu-154M to moralny obowiązek Rosji

Pytany, czy widzi możliwość poprawy tych stosunków, ambasador podkreślił: - Zawsze powtarzam, że przeszkód, by je poprawić – oczywiście do pewnego stopnia – nie ma. W każdym razie z naszej strony. To polska strona postanowiła zamrozić kontakty polityczne, poprzeć antyrosyjskie sankcje, upadek przeżywają też kontakty w dziedzinie kultury. Wszystko, czego trzeba, to dobre chęci. Ale tych dobrych chęci z polskiej strony brak, dlatego jest jak jest - ocenił Andriejew.

"Przewaga militarna NATO jest bezsprzeczna"

Jego zdaniem, nie ma szans na to, żeby Polska i Rosja miały normalne stosunki dyplomatyczne, jak wcześniej. - Takie jak wcześniej oczywiście nie, bo zbyt wiele się wydarzyło ostatnimi laty, ale można zaprzestać dyplomacji megafonowej, czyli używania zupełnie niepoprawnej retoryki, której teraz codziennie musimy słuchać. Można podjąć na nowo dialog, rozszerzyć stosunki międzyludzkie, kulturalne i ekonomiczne, nie wtłaczając ich w polityczny kontekst - powiedział dyplomata.

>>>[JEDYNKA] Antoni Macierewicz: Rosjanie boją się oddać Polsce wrak Tu-154M

REKLAMA

Dodał, że "jaskrawym przykładem takiego wtłaczania jest stosunek polskiej strony do Nord Stream 2 – całkowicie upolityczniony, pełen nieuzasadnionych pretensji". - Przy dobrych chęciach dużo można zrobić, ale takich chęci brak - ocenił Andriejew.

Dyplomata wyraził też pogląd, że Polska nie ma się czego obawiać ze strony jego kraju. - Ja po prostu nie widzę powodu dla nieuzasadnionych obaw - powiedział.

Powiązany Artykuł

Kaczyński 1200.jpg
Warszawa: politycy PiS uczcili pamięć ofiar katastrofy smoleńskiej

Według niego, "budżet wojskowy NATO 20 razy przekracza budżet wojskowy Rosji". - Wojsk NATO w samej Europie jest znacznie więcej niż rosyjskich wojsk w ogóle. Przewaga militarna NATO jest bezsprzeczna. Poza tym, po co Rosja miałaby napadać na Polskę? Jaki to miałoby sens? - zastanawiał się Andriejew. Jak dodał, "to by doprowadziło tylko do wielkiej katastrofy. Spójrzmy na sprawy racjonalnie - apelował.

"Uparcie doszukujecie się spisku"

Ambasador Federacji Rosyjskiej w Polsce został też zapytany o zwrot wraku Tu-154M. - Jeśliby w Polsce dano sobie spokój z teoriami spiskowymi w związku z katastrofą smoleńską, wrak dawno byłby już w Polsce. Nie ma co szukać innych motywów przetrzymywania wraku - podkreślił Andriejew.

REKLAMA

- Niestety, w Polsce uparcie doszukujecie się spisku i nie chcecie uznać rezultatów śledztwa. Dawno już zakończylibyśmy śledztwo, ale póki ono nie jest zakończone, wedle prawa nie możemy oddać wraku - dodał.

>>>[POLSKIE RADIO 24] Magdalena Merta: katastrofa smoleńska zjednoczyła ludzi w buncie i odbudowała Polskę

Zaznaczył jednocześnie, że jeśli chodzi o stosunki między ludźmi, to nie ma problemów. - Zwłaszcza między ludźmi starszych pokoleń, mentalność mamy podobną. Ale nie miejmy złudzeń. Stosunki są dobre, dopóki nie chodzi o historię i politykę. Polityczne wybory Polaków są oczywiste, a w mediach mamy wszechobecną rusofobię - ocenił dyplomata.

Jak zauważył, Polska i Rosja mają "często diametralnie różne spojrzenia" na historię. - W wielu sprawach historycznych chyba nigdy nie dojdziemy do porozumienia. Darujmy to sobie. Uważam, że lepiej zostawić historię poza nawiasem politycznego dialogu - zaznaczył Andriejew.

REKLAMA

bb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej