Poszukiwania Piotra Woźniaka-Staraka. Akcja na jeziorze Kisajno wstrzymana
Na jeziorze Kisajno zawieszono w poniedziałek poszukiwania producenta filmowego Piotra Woźniaka-Staraka, który w niedzielę w nocy wypadł z motorówki. Według giżyckiej policji, akcja zostanie wznowiona we wtorek rano.
2019-08-19, 21:04
Prokuratura potwierdziła w poniedziałek, że osobą poszukiwaną na jez. Kisajno jest producent filmowy Piotr Woźniak-Starak. Jak przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Krzysztof Stodolny, "pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Giżycku trwają czynności w niezbędnym zakresie mające ustalić okoliczności i przyczyny zdarzenia na jeziorze Kisajno".
Do poszukiwań włączono WOT
W trwających od dwóch dni poszukiwaniach uczestniczą policyjni wodniacy z Giżycka i Mrągowa, strażacy z Państwowej Straży Pożarnej z Giżycka ze specjalistycznym sprzętem - sonarem, robotem. Do poszukiwań włączeni zostali płetwonurkowie oraz policyjna łódź z sonarem. Linię brzegową przeczesywali w poniedziałek żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej.
Powiązany Artykuł

Kim jest zaginiony na jeziorze Kisajno Piotr Woźniak-Starak
Według policji, z soboty na niedzielę przed godz. 4 nad ranem odebrano zgłoszenie, że po jeziorze pływa motorówka i może zakłócać spoczynek żeglarzy. Funkcjonariusze i ratownicy Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego odnaleźli na miejscu dryfującą łódź motorową, na pokładzie, której nikogo nie było. Silnik nie pracował, być może skończyło się paliwo.
REKLAMA
27-latka zdołała dopłynąć do brzegu
W ocenie policjantów, rzeczy pozostawione na motorówce wskazywały, że mogły nią płynąć dwie osoby. Natychmiast rozpoczęto poszukiwania, w trakcie, których znaleziono na brzegu jeziora jedną z tych osób.
Asp. Iwona Chruścińska z policji w Giżycku mówiła wcześniej, że z relacji odnalezionej kobiety wynikało, że płynęła motorówką z 39-letnim mężczyzną i podczas wykonywania manewru skrętu obydwoje wypadli z niej do wody.
Jerzy Starak. Ojczym zaginionego Piotra Woźniak-Staraka to magnat farmaceutyczny - czytaj więcej >>>
Kobieta zdołała dopłynąć sama do brzegu. Relacjonowała, że przepłynęła ok. stu metrów.
REKLAMA
Policja poinformowała, że odnaleziona na brzegu 27-letnia mieszkanka Łodzi była w dobrym stanie.
paw/
REKLAMA