Prezes "wodociągów" o awarii: wszystkie jednostki zostały powiadomione

2019-08-28, 15:53

Prezes "wodociągów" o awarii: wszystkie jednostki zostały powiadomione
Ścieki wpływające do Wisły na wysokości ul. Farysa na Bielanach gdzie doszło do awarii kolektora. Foto: PAP/Tomasz Gzell

– We wtorek rano mieliśmy awarię jednego kolektora przesyłającego ścieki do oczyszczalni "Czajka". Dzień później okazało się, że również drugi kolektor przestaje funkcjonować. O incydencie były powiadomione na właściwym poziomie wszystkie nasze jednostki wewnętrzne – powiedziała prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w stolicy Renata Tomusiak.


Powiązany Artykuł

oczyszczalnia ścieków ścieki free 1200.jpg
Awaria oczyszczalni ścieków w Warszawie. Nieczystości wpadają do Wisły

O awarii kolektora dostarczającego ścieki do stołecznej oczyszczalni "Czajka" poinformowano w środę. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zwołał pilnie sztab kryzysowy. W związku z awarią zarząd MPWiK podjął rano decyzję o kontrolowanym zrzucie nieczystości do Wisły.

"Praktycznie całe ścieki wypływają do Wisły"

Minister środowiska Henryk Kowalczyk poinformował następnie, że niesprawne są obydwa kolektory i "praktycznie całe ścieki wypływają do Wisły". Jednocześnie – jak mówił – stołeczna spółka wodociągowa przesłała informację o awarii do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska przed południem. Kowalczyk ujawnił, że w piśmie poinformowano, iż awaria rozpoczęła się właściwie we wtorek, około godz. 5 rano.

Prezes MPWiK powiedziała w środę dziennikarzom, że doszło do awarii kolektora, będącego częścią układu przesyłowego kierującego ścieki do "Czajki". – Wczoraj o incydencie były powiadomione na właściwym poziomie wszystkie nasze jednostki wewnętrzne – wskazała.

>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] "Zrzucane jest 50 m³ ścieku". K. Gołębiewski o wycieku zanieczyszczeń

Jak wyjaśniła, układ przesyłowy jest zbudowany z myślą o zabezpieczeniu ewentualnych zdarzeń awaryjnych, więc we wtorek ścieki zostały przekierowanego do drugiego kolektora.

W środę rano okazało się jednak, że również drugi kolektor przestaje funkcjonować. Wówczas – jak przekazała Tomusiak – zgodnie z przepisami MPWiK miało obowiązek poinformować odpowiednie służby, w tym Rządowe Centrum Bezpieczeństwa i służby miejskie

bb/pb

Polecane

Wróć do strony głównej