Krzysztof Kwiatkowski otrzymał 250 tys. zł nagrody jako prezes NIK
Krzysztof Kwiatkowski jako prezes Najwyższej Izby Kontroli dostał blisko 250 tysięcy złotych nagród – poinformował portal Wirtualna Polska. Pieniądze wpływały na jego konto również w momencie, kiedy postawiono mu zarzuty w śledztwie dot. ustawiania konkursów na wysokie stanowiska w NIK.
2019-09-12, 19:41
Powiązany Artykuł
Krzysztof Kwiatkowski: nigdy nie złamałem przepisów prawa
19 sierpnia Krzysztof Kwiatkowski złożył rezygnację z zajmowanego stanowiska. Zastąpił go były minister finansów Marian Banaś.
K. Kwiatkowski swoją rezygnację uzasadniał startem w wyborach. "Chcąc zachować wartość apolityczności tej instytucji, a po podjęciu przeze mnie decyzji o starcie w wyborach parlamentarnych, składam rezygnację z pełnionej funkcji” – napisał Krzysztof Kwiatkowski w oświadczeniu. O rezygnacji poinformował również na Twitterze.
Jak ustalił portal, podczas sprawowania funkcji prezesa Izby były polityk Platformy Obywatelskiej otrzymywał spore nagrody. Praktycznie co roku, z wyłączeniem dwóch ostatnich lat.
– W 2014 roku otrzymał 4 nagrody o łącznej sumie 57,9 tys. zł. W 2015 roku otrzymał 3 nagrody o łącznej sumie 38,4 tys. zł. W 2016 roku otrzymał 6 nagród na kwotę 67,5 tys. zł. A w 2017 r. – 84,6 tys. zł. Podane kwoty są kwotami brutto – poinformował wydział prasowy NIK. Po zsumowaniu wychodzi, że Kwiatkowski tytułem nagród otrzymał dodatkowo 248,4 tys. zł.
REKLAMA
wp.pl/pb
REKLAMA