Ponad 800 interwencji straży pożarnej, połamane drzewa, ranni. Bilans wtorkowych wichur
We wtorek przez Polskę przeszły gwałtowne wichury z silnymi opadami deszczu. Nagła zmiana pogody zmusiła strażaków do setek interwencji, nadal trwają prace przy usuwaniu skutków wczorajszych burz.
2019-09-18, 07:43
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
Prognoza pogody na środę: silny wiatr, krupa śnieżna i burze z gradem
W wyniku wtorkowych wichur zostały ranne dwie osoby, w tym jeden strażak. W ciągu ostatniej doby straż pożarna interweniowała ponad osiemset razy w związku z silnym wiatrem i intensywnymi opadami deszczu. Najwięcej pracy mieli strażacy w województwach mazowieckim, zachodniopomorskim i śląskim.
Strażacy wciąż pracują
Jak powiedział IAR rzecznik Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak, na Mazowszu, Śląsku i Pomorzu Zachodnim było najwięcej zniszczeń. Strażacy usuwają setki połamanych drzew, tarasujących w wielu miejscach drogi i szlaki kolejowe, zabezpieczają uszkodzone budynki i wypompowują wodę z zalanych piwnic.
W środę rano w dziewięciu województwach w południowej i wschodniej Polsce obowiązują ostrzeżenia IMGW przed silnym wiatrem. Najsilniejszego wiatru powinni spodziewać się mieszkańcy południowych powiatów Śląska, Małopolski i Podkarpacia. Dla tych obszarów wydano alert drugiego stopnia. Przewiduje się tam wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości od 45 km/h do 60 km/h, miejscowo w porywach nawet do 100 km/h.
Alerty pierwszego stopnia obowiązują na pozostałym obszarze tych województw i na Opolszczyźnie, w województwie lubelskim, świętokrzyskim i na Mazowszu. Ostrzeżeniem objęta jest także zachodnia część Warmii i Mazur i powiaty nowodworski, pucki, wejherowski, gdański, a także całe Trójmiasto. Tam w porywach wiatr może osiągnąć prędkość 80 km/h.
REKLAMA
jmo
REKLAMA