Cios w handlarzy dopalaczami. Z. Ziobro: rozbita bardzo groźna grupa

- Grupa przestępcza, która jest przez nas rozbijana ma na sumieniu co najmniej cztery osoby, które zmarły w wyniku użycia produkowanych przez nie dopalaczy - powiedział Zbigniew Ziobro w środę na konferencji prasowej w Chełmie (Lubelskie).

Powiązany Artykuł

Plantacja marihuany na prywatnej posesji. Dwie osoby zatrzymane

- To są cztery młode osoby, które straciły życie tylko dlatego, że w internecie kupiły środki, o których sądziły, że są zdrowotnie względnie bezpieczne, bo trudno mówić o bezpieczeństwie użycia dopalaczy. Przypłaciły to swoim życiem - dodał.

Minister powiedział, że przestępcy na wielką skalę na terenie całego kraju handlowali dopalaczami, a wcześniej je produkowali. - Następnie w sposób profesjonalny wyprowadzała pieniądze, używając do tego metody "na słupy" i w dalszej kolejności te pieniądze prała, aby ukryć przestępcze pochodzenie mienia - zaznaczył Zbigniew Ziobro.

- Co do wszystkich zatrzymanych trwają w tej chwili czynności procesowe; są stawiane im zarzuty m.in. handlu na wielką skalę dopalaczami, substancjami psychoaktywnymi, udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Niektórym z nich stawne są też zarzuty prania brudnych pieniędzy - dodał minister.

>>>[CZYTAJ TAKŻE] Sopot: na terenie ogródków działkowych policja znalazła ponad 5 kg narkotyków

Podkreślił, że wiele osób po zażyciu sprzedawanych przez grupę środków odniosło uszczerbek na zdrowiu. - I w tym kierunku też są prowadzone czynności, chodzi mianowicie o zarzut sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia poprzez handel tymi bardzo groźnymi substancjami - zaznaczył Zbigniew Ziobro.

Powiązany Artykuł

15 lat za zabójstwo po dopalaczach. Tłumaczył, że "diabeł kazał mu to zrobić"

Minister powiedział, że prowadzane obecnie czynności w tej sprawie to kontynuacja śledztwa, w którym pierwsze zatrzymania miały miejsce w maju tego roku. Śledztwo w tej sprawie prowadzi lubelski wydział Prokuratury Krajowej ds. walki z przestępczością zorganizowaną. - Wydział ten wspólnie z Centralnym Biurem Śledczym wykonał bardzo dobrą pracę- dodał.

"Rząd PiS walczy z mafią dopalaczową"

Minister podkreślił, że podjął osobiście decyzję, żeby największe sprawy dotyczące handlu dopalaczami były prowadzone przez jednostki do walki z przestępczością zorganizowaną - łącznie w tej chwili trzy duże delegatury Prokuratury Krajowej prowadzą największe śledztwa w tych sprawach. - W ramach prowadzonych śledztw stwierdziliśmy 22 ofiary śmiertelne zażycia dopalaczy w Polsce - zaznaczył Zbigniew Ziobro.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Śląsk: śledczy wyjaśniają przyczyny śmierci 6 osób. Mogły zażyć dopalacze

Podkreślił, że rząd PiS stworzył podstawy prawne, nowe przepisy, które dają śledczym większe możliwości i pozwalają "skutecznie rozprawiać się z mafią dopalaczową". - Rząd PiS w odróżnieniu od tego rządu, który jest za nami PO-PSL, również w tym obszarze działa a nie mówi, że działa. Nie jesteśmy państwem teoretycznym, jesteśmy państwem, które praktycznie zwalcza tę groźną przestępczość z sukcesami - mówił.

Minister przestrzegał młodych ludzi, aby nie kupowali tego rodzaju środków psychoaktywnych, które są sprzedawane głównie w internecie. - Niestety finał może być równie tragiczny, jak w przypadku tych 22 młodych, mających całe życie przed sobą - ludzi, którzy uwierzyli że środki sprzedawane w internecie - pod czasami egzotycznie brzmiącymi nazwami - są bezpieczne. Nie, nie są bezpieczne - powiedział Zbigniew Ziobro.

paw/