Joanna Mucha: PO musi się rozliczyć. Rozważam start w wyborach na szefa partii
Joanna Mucha przyznała, że rozważa wystartowanie w wyborach na szefa Platformy obywatelskiej. - W moim przekonaniu dominującą emocją wśród ludzi Platformy i naszych wyborców jest potrzeba zmiany - powiedziała w rozmowie z Onetem.
2019-10-19, 12:38
- Platforma Obywatelska powinna natychmiast przeprowadzić wewnętrzne wybory. Tego, czy obecny lider PO Grzegorz Schetyna w nich wystartuje i czy je wygra czy przegra - nie wiemy - powiedziała Joanna Mucha.
Jak dodała, "kadencja Grzegorza Schetyny kończy się w styczniu, więc wybrany teraz szef PO miałby pełny mandat do tego, by przeprowadzić ewentualną procedurę związaną z wyborami kandydata na prezydenta RP i poprowadzić kampanię prezydencką".
- To bardzo istotne, bo te wybory zdecydują o tym, jak Polska będzie wyglądała przez najbliższe lata - oceniła posłanka.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Radosław Sikorski: nie można wykluczyć, że Doland Tusk będzie chciał wrócić do szefowania PO
Joanna Mucha: PO musi się rozliczyć
Pytana, czy chodzi tu o odsunięcie Schetyny od wpływu na wybór kandydata na prezydenta, czy samo rozliczenie za przegrane kampanie wyborcze, posłanka odpowiedziała: "Oczywiście musimy się rozliczyć, ale powinno to się odbyć wewnątrz partii".
Na pytanie, dlaczego do tej pory nie było rozliczeń za wyniki wyborów, Joanna Mucha odpowiedziała, że umiejętność ewaluacji wyników nigdy nie była mocną stroną Platformy Obywatelskiej.
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Joanna Mucha: albo zmiana u sterów PO, albo rządy Lewicy w Polsce
- A to ważna i potrzebna praktyka w zarządzaniu. Dzięki niej uzyskuje się sterowność, kontrolę nad zmianą. W dobrze zarządzanej organizacji jest to po prostu konieczne i potrzebne. Każda diagnoza, każdy wniosek posuwają nas do przodu - zaznaczyła polityk.
REKLAMA
"Jeśli dziś nie zdecydujemy się na zmianę lidera, to oddamy pole lewicy"
Na uwagę, iż dochodzą do dziennikarzy słuchy, że w partii "wrze" i czy można mówić o buncie w PO, Joanna Mucha odparła: "Nie, nie ma mowy o buncie".
- Ale w moim przekonaniu dominującą emocją wśród ludzi Platformy i naszych wyborców jest potrzeba zmiany. I poczucie, że bez zmiany przewodniczącego, Platforma Obywatelska nie ruszy do przodu. Jeśli dziś nie zdecydujemy się na zmianę lidera, to oddamy pole lewicy, a my będziemy schnąć - podkreśliła.
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] G. Schetyna: zrobimy wszystko, by Senat był zwycięstwem opozycji
Pytana, czy poseł Borys Budka, który zadeklarował, że jest skłonny wystartować w wyborach na szefa PO, byłby dobrym liderem, odpowiedziała, że "rozmowy trwają". - Wiem o kilku kandydatach, którzy rozważają swój start. Ja również rozważam start w wyborach na szefa PO - oświadczyła Joanna Mucha.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Michał Jaros (PO): za mało akcentowaliśmy nasz program
"Będziemy pięknie ze sobą konkurować"
Dopytywana, czy będzie kandydować, nawet gdyby Boprys Budka potwierdził swój start, czy może dojdzie do porozumienia, aby wystawić jednego kandydata przeciwko Grzegorzowi Schetynie, posłanka PO powiedziała, że są prowadzone w tej chwili rozmowy.
- Jest za wcześnie na podjęcie decyzji. Nawet gdyby się okazało, że będzie kilku kandydatów, to jestem przekonana, że będziemy w stanie dojść do porozumienia. Będziemy pięknie ze sobą konkurować, a na finiszu będziemy wiedzieć, co zrobić, żeby jeden z nas wygrał - zaznaczyła Joanna Mucha.
msze
REKLAMA