Instytut Pileckiego upamiętni Franciszka Andrzejczyka, który pomagał Żydom

We wsi Czyżew-Sutki (podlaskie) odsłonięto w niedzielę tablicę upamiętniającą Franciszka Andrzejczyka, zamordowanego w marcu 1943 roku przez Niemców za ukrywanie Żydów. Uroczystość związana jest z przedsięwzięciem "Zawołani po imieniu", realizowanym przez Instytut Pileckiego.

2019-10-27, 09:51

Instytut Pileckiego upamiętni Franciszka Andrzejczyka, który pomagał Żydom
W ramach projektu „Zawołani po imieniu" Instytut upamietnia Polaków, którzy zginęli za pomoc Żydom. Na zdjęciu odsłonięcie tablicy poświęconej małżeństwu Krysiewiczów w Waniewie koło Białegostoku. Foto: instytutpileckiego.pl

Posłuchaj

Upamiętnienie Franciszka Andrzejczyka jest elementem projektu Instytutu Pileckiego "Zawołani po imieniu" Relacja Witolda Banacha (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Doktor Marcin Panecki z Instytut Pileckiego wyjaśnia, że rodzina Andrzejczyków z narażeniem życia pomogła kilkunastu Żydom. W okresie okupacji niemieckiej mieszkający w Czyżewie-Sutkach Franciszek Andrzejczyk wspólnie z małżonką i szóstką dzieci mieszkający przyjął pod swój dach w sumie 18 Żydów, którzy szukali pomocy wiedząc, że następuje likwidacja czyżewskiego getta.

Powiązany Artykuł

Holokaust1200.jpg
Kolejni Polacy uhonorowani za bohaterstwo. Wręczono medale Sprawiedliwych wśród Narodów Świata

Udzielał im schronienia od listopada 1942 do 20 marca 1943 roku. Tego dnia do gospodarstwa Andrzejczyków przyjechali niemieccy żandarmi, którzy poszukiwali Żydów. Franciszek nie przyznawał się do ukrywania Żydów, jednak żandarmi odnaleźli ziemiankę gdzie pod podłogą była trójkę z nich.

Po tym odkryciu dla Franciszka Andrzejczyka i ukrywanych Żydów rozpoczął się koszmar. Franciszka, żandarmi bili kolbami po głowie, w końcu mordując go strzałem w głowę.

"Zawołani po imieniu"

Ten sam los spotkał trzech znalezionych Żydów. Następnie żandarmi odnaleźli pod podłogą domu Andrzejczyków kolejnych 15 Żydów, całe rodziny z dziećmi. Wywieziono ich do Szulborza, gdzie zostali straceni.

REKLAMA

Po pogrzebie Franciszka Andrzejczyka niemieccy żandarmi ograbili jego gospodarstwo, jednak pozostawili przy życiu jego żonę i dzieci.

Upamiętnienie Franciszka Andrzejczyka jest elementem projektu Instytutu Pileckiego "Zawołani po imieniu", który ma na celu przypominanie o osobach narodowości polskiej zamordowanych za niesienie pomocy Żydom w czasie okupacji niemieckiej. 

Do tej pory Instytut odsłonił tablice, upamiętniające kilkunastu Polaków, którzy zostali zamordowani przez Niemców za ratowanie Żydów.

kad

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej