Sąd utrzymał wyrok. Półtora roku więzienia dla opiekunki Violetty Villas
Karę 1,5 roku bezwzględnego więzienia za psychiczne i fizyczne znęcanie się nad Violettą Villas utrzymał sąd odwoławczy dla Elżbiety B., która w ostatnich latach opiekowała się piosenkarką. Wyrok jest prawomocny. B. była wcześniej skazana za nieudzielenie pomocy.
2019-10-30, 15:53
W środę Sąd Okręgowy w Świdnicy rozpatrywał apelację złożoną przed skazaną Elżbietę B., która domagała się uniewinnienia. Rozprawa była niejawna. W czerwcu 2019 r. Sąd Rejonowy w Kłodzku skazał Elżbietę B. na półtora roku więzienia za psychiczne i fizyczne znęcanie się nad Violettą Villas.
Powiązany Artykuł
Jak Czesia Gospodarek stała się Violettą Villas?
Sędzia Marzena Rusin-Gielniewska, rzecznik Sądu Okręgowego w Świdnicy, poinformowała, że sąd odwoławczy utrzymał w mocy wyrok sądu I instancji z Kłodzka.
Były przyjaciółkami
To nie był jedyny wyrok dla Elżbiety B., która w 2015 r. została prawomocnie skazana na 10 miesięcy więzienia za nieudzielenie pomocy Violetcie Villas. Skazana odbyła już tę karę. W tamtym procesie prokuratura zarzuciła jej również znęcanie się nad podopieczną, ale sąd wydzielił ten wątek do osobnego postępowania.
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Skomplikowane losy Violetty Villas na srebrnym ekranie
REKLAMA
Według prokuratury Elżbieta B. izolowała artystkę od otoczenia i rodziny, podsycała lęk przed światem zewnętrznym, uzależniała podejmowanie decyzji od dostarczania Violetcie Villas alkoholu i zmuszała artystkę do jego picia. Według oskarżenia opiekunka pozbawiała też Violettę Villas wolności, zamykając w pokoju. Wielokrotnie pozostawiała samą w nieogrzanym domu bez jedzenia, ponadto dopuściła się szeregu zaniedbań pielęgnacyjnych.
Elżbieta B. i Violetta Villas przez lata przyjaźniły się. B. była opiekunką, gosposią i najbliższą osobą Czesławy Gospodarek, znanej pod artystycznym pseudonimem Violetta Villas.
Przyczyna zgonu nie została ustalona
Wiele lat temu, gdy Violetta Villas trafiła do szpitala psychiatrycznego, rodzina próbowała zająć się artystką i stworzyć jej dobre warunki bytowe. Ona chciała jednak wrócić do swego domu i do B. Ostatecznie tak się stało - Violetta Villas wróciła do domu rodzinnego w Lewinie Kłodzkim w woj. dolnośląskim i ponownie trafiła pod opiekę B.
Violetta Villas zmarła w domu rodzinnym na początku grudnia 2011 r. w wieku 73 lat. Prokuraturze i biegłym nie udało się ustalić jednoznacznej przyczyny zgonu. Przyczyną śmierci artystki mogło być zapalenie płuc lub zator płucny w związku z komplikacjami po złamaniu nogi.
REKLAMA
bb
REKLAMA