Oddał życie za Polaka. Rodzice żołnierza z USA czekają na upamiętnienie syna
Rodzice sierż. sztab. Michaela Ollisa czekają na upamiętnienie w Polsce swego syna, który sześć lat temu zginął, osłaniając por. Karola Cierpicę na misji w Afganistanie. W rozmowie z Polskim Radiem Linda i Robert Ollisowie przyznali, że słyszeli o pomysłach nazwania bazy amerykańskiego wojska w Polsce Fortem Ollis, a także budowy pomnika ich syna.
2019-11-12, 07:21
Posłuchaj
Robert Ollis powiedział, że takie inicjatywy tylko pogłębiłyby i tak już silne związki jego rodziny z Polską.
Powiązany Artykuł
Cafe Armia. Żołnierze: serwisanci, którzy brali udział w misjach, też powinni mieć status weterana
- To dałoby nam dwie kolejne okazje przyjazdu do was. Nie możemy się tego doczekać. Jesteśmy bardzo wdzięczni Polakom, że nawet tylko o tym pomyśleli. To ogromny honor. Może będziemy zachłanni, ale chcielibyśmy obu upamiętnień - zażartował.
Podobnego zdania jest Linda Ollis. Matka bohaterskiego żołnierza amerykańskiego ma nadzieję, że któraś z inicjatyw dojdzie do skutku.
"Jesteście niesamowitym, pięknym krajem"
W najbliższych dniach państwo Ollisowie spotkają się z rodziną porucznika Karola Cierpicy, z którą utrzymują bliskie relacje. Polski wojskowy nazwał swojego syna na cześć Michaela Ollisa, który go ocalił.
REKLAMA
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Bohaterowie naszych czasów
- To coś specjalnego. Bardzo chcemy zobaczyć całą rodzinę Cierpiców, ale szczególnie Michaela. Nie widzieliśmy go już trochę czasu, myślę, że już jest dużym chłopcem. Pragniemy go zobaczyć i stanie się to już za kilka dni. To będzie dla nas szczęśliwa okazja. Karol mówi, że my go adoptowaliśmy, ale to on adoptował nas - wyznała matka amerykańskiego żołnierza.
Linda i Robert Ollisowie wzięli udział w centralnych obchodach Narodowego Święta Niepodległości. Obserwowali uroczystość przy Grobie Nieznanego Żołnierza, byli też na przyjęciu wydawanym przez prezydenta na Zamku Królewskim.
Powiązany Artykuł
Szef Sztabu Generalnego WP: sytuacja w Afganistanie ciągle jest dynamiczna
Robert Ollis jest pod wrażeniem historii Polski. - Byliście krajem tak bardzo rozdartym, ale zachowaliście swój język, kulturę, miłość do drugiego człowieka, do Boga. Myślę, że tym, co pozwoliło Polsce przejść przez dzieje aż do tego, jacy dziś jesteście, są wasze przekonania religijne. Jesteście niesamowitym, pięknym krajem - zapewniał ojciec amerykańskiego żołnierza.
REKLAMA
Pośmiertnie odznaczony
24-letni Michael Ollis był sierżantem sztabowym 10. Dywizji Górskiej armii USA. Zginął 28 sierpnia 2013 r. w Afganistanie, gdy własnym ciałem osłonił przed zamachowcem polskiego porucznika (wówczas podporucznika) Karola Cierpicę, ratując mu życie. Amerykanin poległ na miejscu.
Za uratowanie polskiego oficera został odznaczony pośmiertnie przez polskie władze Gwiazdą Afganistanu oraz Złotym Medalem Wojska Polskiego. Natomiast we wrześniu Linda i Robert Ollisowie zostali wyróżnieni w konsulacie RP w Nowym Jorku nagrodą "Honorowy ambasador Polski".
bb
REKLAMA