Lubuskie: z dwoma promilami o ponad 50 km/h za szybko. Pirat drogowy stanie przed sądem
Policjanci z Sulęcina w Lubuskiem zatrzymali kierowcę, który miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie i jechał ponad 90 km/h przy ograniczeniu do "czterdziestki". Mężczyzna stracił prawo jazdy, zapłaci mandat i grozi mu do dwóch lat więzienia – poinformował rzecznik lubuskiej policji Marcin Maludy.
2019-11-13, 17:57
Do zatrzymania nietrzeźwego pirata drogowego doszło podczas długiego weekendu w Tursku niedaleko Sulęcina. Patrol drogówki prowadził tam rutynową kontrolę prędkości. Pomiar jednego z aut wskazał wynik 92 km/h przy ograniczeniu do 40 km/h.
Powiązany Artykuł
Pijany Meksykanin wiózł busem 16 pasażerów. "Policjanci z drogówki mają zagadkę"
Krótki pościg za audi
Funkcjonariusz nadał sygnał do zatrzymania kierującemu. Ten jednak dopiero po kilkudziesięciu metrach zwolnił, ale i tak jechał dalej. Policjanci szybko dojechali do audi i od razu było jasne, co było powodem takiego zachowania kierowcy.
- Mężczyzna praktycznie wytoczył się z auta. Miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zakończyli jego podróż, która mogła okazać się tragiczna w skutkach. Teraz czeka go wizyta w sądzie – zaznaczył Maludy.
REKLAMA
mbl
REKLAMA