Lubuskie: 19-latek podpalił kiosk, w którym przebywali ludzie. Trafi do aresztu
19-latek, który w Żarach (Lubuskie) oblał benzyną i podpalił niewielki kiosk z automatami do gier, trafi do aresztu. - W chwili zdarzenia w pomieszczeniu przebywało pięć osób, jedna z nich została poparzona - poinformowała Sylwia Rupieta z Komendy Powiatowej Policji w Żarach.
2019-12-10, 15:37
- Podczas przesłuchania 19-latek przyznał się do winy. Nie potrafił wyjaśnić co nim kierowało. Usłyszał zarzut narażenia innej osoby na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo uszczerbek na zdrowiu. Grozi za to do trzech lat więzienia - powiedziała Rupieta.
Powiązany Artykuł
Pożar w bloku na warszawskiej Woli. Nie żyje kobieta
Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Żarach, w poniedziałek (9 grudnia) sąd zadecydował o aresztowaniu młodego mężczyzny na trzy miesiące.
Poważne poparzenia
Do samego zajścia doszło 1 grudnia br. w Żarach, około godziny 4 nad ranem. Jak ustaliła policja, 19-latek po wybiciu szyby wrzucił do blaszanego kiosku palący się pojemnik z benzyną. W środku było pięć osób.
Wszystkim udało się uciec z płonącej budki. Jeden z mężczyzn doznał jednak oparzeń pierwszego i drugiego stopnia twarzy i dłoni obu rąk. Po udzieleniu pomocy medycznej opuścił szpital.
Na miejscu pożaru oprócz strażaków pracowali również żarscy policjanci. Ich praca skutkowała zatrzymaniem w piątek (6 grudnia) podejrzanego o to podpalenie. Sprawą wyjaśniania czy w blaszanym kiosku był nielegalny salon gier hazardowych zajęli się funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej.
dcz
REKLAMA