25. rocznica śmierci gen. Maczka. W Warszawie uczczono dowódcę I Polskiej Dywizji Pancernej
W Warszawie w 25. rocznicę śmierci generała Stanisława Maczka uczczono dowódcę 1. Polskiej Dywizji Pancernej. Uroczystość odbyła się przed pomnikiem 1. Polskiej Dywizji Pancernej przy placu Inwalidów.
2019-12-11, 16:56
Posłuchaj
Premier Mateusz Morawiecki oddał hołd generałowi w liście odczytanym przez zastępcę szefa kancelarii Prezesa Rady Ministrów Pawła Szrota. Premier zwrócił uwagę na to, że "Stanisław Maczek polskiej armii w poświęcił 33 lata życia".
Powiązany Artykuł
Nie maleje poparcie dla rządu Matusza Morawieckiego. Nowy sondaż
Premier o gen. Maczku: nieprzeciętna inteligencja i talent
"Dzięki nieprzeciętnej inteligencji i talentowi cieszył się powszechnym szacunkiem podwładnych i przełożonych. Jego decyzje cechowała odwaga, umiejętność przewidywania i poczucie odpowiedzialności. W panteonie zasłużonych dla niepodległości Ojczyzny generał Stanisław Maczek zajmuje szczególne miejsce, a w 25. rocznicę jego śmierci mamy szczególny obowiązek oddania hołdu generałowi i prowadzonym przez niego żołnierzom" - napisał w liście premier Mateusz Morawiecki.
>>> [CZYTAJ RÓWNIEŻ] "Piłsudski jakim go znałem i widziałem" - wspomnienia świadków historii
Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk przypominał, że generał Stanisław Maczek jest jedną z najważniejszych postaci w dziejach polskiej wojskowości. Szef Urzędu podkreślał, że generał był dowódcą, który nie przegrał żadnej bitwy, walczył o niepodległość Polski, a w kolejnych latach II wojny światowej, także o wolność całej Europy.
REKLAMA
- Walczył o świat wartości, który został podeptany przez najazd niemieckiej III Rzeszy w 1939 roku na Polskę, a w latach następnych na kraje Zachodniej Europy - podkreślił.
Podkomendni generała Maczka oddają mu hołd
Powiązany Artykuł
Powstał film o gen. Maczku. "Postać wyjątkowa w dziejach polskiej wojskowości"
Hołd generałowi oddali również weterani 1. Polskiej Dywizji Pancernej, między innymi major Marian Słowiński, który wspominał, że Stanisław Maczek był wyjątkowym człowiekiem i dowódcą. Weteran wspomina, że generał był bardzo wymagający dla żołnierzy ale jednocześnie serdeczny i koleżeński. Rozkazy, które wydawał, były skuteczne i pozwalały na skuteczną walkę.
W uroczystości wziął udział także syn generała Stanisława Maczka, Andrzej, który wspominał, że ojciec był wspaniałym żołnierzem i ojcem.
- Mówi się o nim że był ojcem Dywizji i ojcem rodziny. Dla mnie nie był generałem, był przede wszystkim tatą - mówił. Wspominał, że fakt odebrania ojcu przez komunistyczne władze Polski obywatelstwa musiał go bardzo boleć, ale nigdy się nie skarżył, ponieważ zawsze patrzył w przyszłość, a o przeszłości nie chciał rozmawiać.
REKLAMA
>>> [ZOBACZ TAKŻE] Gen. Maczek: Bijcie się twardo, ale po rycersku
Dowodzona przez generała Maczka 1. Dywizja Pancerna brała udział w 1944 roku w inwazji sił alianckich w Normandii. Przeszła szlak bojowy przez Francję, Belgię, Holandię i Niemcy. Odegrała znaczącą rolę w bitwie pod Falaise, zamykając okrążenie wokół niemieckiej 7. Armii i 5. Armii Pancernej w tak zwanym "kotle". 1. Dywizja Pancerna uczestniczyła także w wyzwalaniu Bredy oraz w zdobyciu niemieckiego Wilhelmshaven. Na wniosek mieszkańców Bredy generałowi nadano honorowe obywatelstwo Holandii.
Po wojnie generał Maczek osiadł na stałe w Szkocji. Zmarł 11 grudnia 1994 roku w Edynburgu. Został pochowany na cmentarzu żołnierzy polskich w Bredzie.
jmo
REKLAMA
REKLAMA