"To jest zgodne z potrzebą". Rzepliński kuriozalnie broni zakładania togi poza sądem
Były prezes Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Rzepliński, zapytany w rozmowie z portalem tvp.info o to, czy noszenie togi poza sądem jest zgodne z prawem, przekonywał, że "jest to zgodne z potrzebą".
2020-01-12, 08:04
W sobotę w Warszawie wyruszył po godz. 15.00 „Marsz Tysiąca Tóg”, organizowany przez środowiska sędziowskie i dodatkowo wsparty przez część polityków opozycyjnych.
Paragraf 1 art. 84 ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych mówi o tym, że strój urzędowy sędziego, czyli toga, jest przez niego używany „na rozprawie i posiedzeniu z udziałem stron, odbywającym się w budynku sądu”. Portal tvp.info pytał uczestników demonstracji czy manifestowanie w togach nie jest łamaniem prawa.
Powiązany Artykuł
![duda2 1200 pap.jpg](http://static.prsa.pl/images/7b6ecc6b-5270-4646-9cf4-93a522662780.jpg)
"Marsz Tysiąca Tóg" Prezydent: najgorsza jest hipokryzja
"Nic niestosownego"
- To jest zgodne z potrzebą - powiedział były prezes Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Rzepliński. Dopytywany, czy ważniejsze jest prawo, czy potrzeba, unikał udzielenia odpowiedzi.
- Sędziowie uczestniczą w marszu i dzisiaj chcą poprzeć niezależność i niezawisłość, więc taki strój to wyraża. Uważam, że nie ma w tym nic niestosowanego - powiedział inny z rozmówców. Dodał, że w „w tych okolicznościach nie ma niczego niezgodnego z prawem”.
REKLAMA
Obecna na manifestacji adwokat stwierdziła, że występuje w todze "jako reprezentantka adwokatów" i jej nie jest to łamanie prawa. Inny z uczestników marszu powiedział natomiast, że "sprawa, jakiej dotyczy manifestacja, jest bardzo ważna".
TVP INFO/pkr
REKLAMA