Wadim Tyszkiewicz jest gotów oddać mandat. Senator PiS: to szansa dla nas

Wadim Tyszkiewicz z Koła Senatorów Niezależnych powiedział portalowi PolskieRadio24.pl, że jest gotów oddać mandat, jeśli taka będzie wola jego kolegów z senackiej większości. To pokłosie krytyki, jaka spadła na niego po czwartkowym głosowaniu dotyczącym KRS. - To na pewno otwiera szanse dla nas - komentuje tę informację senator Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Mróz.

2020-01-16, 14:55

Wadim Tyszkiewicz jest gotów oddać mandat. Senator PiS: to szansa dla nas

Wadim Tyszkiewicz wydał dziś oświadczenie w mediach społecznościowych, w którym tłumaczy się z wczorajszego głosowania w sprawie wycofania z porządku obrad punktu dotyczącego wyboru senackich członków do Krajowej Rady Sądownictwa, o co wnioskowała Koalicja Obywatelska. Przypomnijmy, że razem z dwójką senatorów z Koła Niezależnych Senatorów zagłosował on przeciwko tej decyzji, opowiadając się tym samym za stanowiskiem klubu Prawa i Sprawiedliwości. Dzięki temu, mimo nieobecności dwójki senatorów PiS, głosowanie zakończyło się remisem 49 do 49, co w praktyce oznaczało odrzucenie wniosku KO. 

Tyszkiewicz w ogniu krytyki

Powiązany Artykuł

Ziobro Senat 1200.jpg
Tomasz Wróblewski: problem z reformą sądownictwa polega na braku zaufania

Po tym głosowaniu na Wadima Tyszkiewicza spadła fala krytyki ze strony zwolenników opozycji parlamentarnej, którzy dali temu wyraz w nieprzychylnych dla niego komentarzach na jego profilu w mediach społecznościowych. W wydanym oświadczeniu Tyszkiewicz tłumaczy, że jest zwolennikiem totalnej opozycji i opowiada się przeciwko totalnemu w jego ocenie zawłaszczaniu państwa przez PiS, ale przekonuje, że należy robić to inną metodą. Jaką?

- Po głosowaniu w Sejmie, gdzie opozycji nie udało się wprowadzić swoich przedstawicieli do KRS-u, w naszym interesie jest, aby mieć tam swojego przedstawiciela, który będzie patrzył na ręce pozostałym członkom - tłumaczy w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl Wadim Tyszkiewicz. I dodaje, że jeśli jego strategia nie podoba się kolegom z opozycji oraz jego zwolennikom, to dla dobra sprawy jest gotów zrzec się z mandatu. 

[POSŁUCHAJ W PR24] >>> Bortniczuk: UE chce debatować nad ustawą, która jeszcze nie weszła w życie

REKLAMA

- Jeśli opozycja uzna, że nasze drogi, co do skutecznego działania, są różne, a oczekiwania szerokiej opozycji inne, to oddaję się do dyspozycji i jestem gotów zejść z pierwszej linii walki politycznej w cień oraz zrezygnować z mandatu senatora. Jestem gotów to zrobić, jeśli jestem przeszkodą i swoją postawą hamuję działania Koalicji Obywatelskiej - dodaje Tyszkiewicz. 

Senator PiS: otwiera się dla nas szansa 

Z dużym zainteresowaniem do oświadczenia senatora Tyszkiewicza podchodzą senatorowie PiS-u. - Jest ono ciekawe. Gdyby rzeczywiście zdecydował się odejść z Senatu, to z politycznego punktu widzenia otwiera się dla nas szansa na powalczenie o mandat - komentuje senator PiS-u Krzysztof Mróz. W jego ocenie do podjęcia decyzji o rezygnacji z mandatu mogą skłonić senatora Tyszkiewicza jeszcze inne względy.

Powiązany Artykuł

pap grodzki 1200.jpg
Prezydent spotkał się z marszałkiem Senatu. Tematem zmiany w sądownictwie

- On był od początku zawiedziony swoją pozycją w Senacie. Wydaje mi się, że w jego przypadku wyobrażenie na temat pracy w izbie wyższej rozminęło się z rzeczywistością i jest mu ciężko odnaleźć się w realiach pracy parlamentarnej - dodaje senator Mróz. 

Wadim Tyszkiewicz mandat senatora uzyskał w okręgu numer 22, który obejmuje cztery powiaty w województwie lubuskim: nowosolski, wschowski, żagański i żarski. Gdyby zrzekł się mandatu to zostałyby zarządzone wybory uzupełniające. Ich wynik mógłby zmienić arytmetykę w izbie i zagrozić pozycji obecnego marszałka Senatu.

REKLAMA

Tomasz Grodzki został wybrany na tę funkcję głosami senatorów KO (43 mandaty), PSL (3 mandaty), SLD (2 mandaty), senatora niezrzeszonego Stanisława Gawłowskiego i dwójki senatorów z Koła Senatorów Niezależnych, a konkretnie Krzysztofa Kwiatkowskiego i właśnie Wadima Tyszkiewicza. Klub PiS liczy 48 senatorów i w wielu głosowaniach może liczyć na wsparcie senator Lidii Staroń. 

- Wywalczenie dodatkowego mandatu oznaczałoby dla nas doprowadzenie do równowagi w Senacie, dlatego będziemy z zaciekawieniem śledzić rozwój tej sytuacji - kończy senator Mróz. 

MF, PolskieRadio24.pl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej