"Historia i współczesność potrzebują prawdy". Gliński odwiedził Muzeum Stutthof

Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński odwiedził Muzeum Stutthof w Sztutowie (Pomorskie), gdzie zapoznał się z ekspozycją dokumentującą historię b. KL Stutthof i złożył kwiaty w byłym krematorium, oddając hołd ofiarom obozu - poinformował resort kultury.

2020-02-09, 15:34

"Historia i współczesność potrzebują prawdy". Gliński odwiedził Muzeum Stutthof
Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński. Foto: twitter.com/@MKiDN_GOV_PL

Powiązany Artykuł

sztutowo 1200.jpg
Bp Szlachetka: Marsz Śmierci z KL Stutthof to przejmujące memento

Szef MKiDN złożył wizytę w obozie, gdzie - jak poinformowano na Facebooku placówki - "zapoznał się z historią miejsca, organizacją i planami rozwoju muzeum oraz złożył kwiaty w krematorium w hołdzie ofiarom KL Stutthof".

Powiązany Artykuł

Andrzej-Duda-pap-1200.jpg
Andrzej Duda w międzynarodowym liście otwartym: prawda o Holokauście nie może umrzeć

W księdze pamiątkowej wicepremier Gliński, napisał: "Bardzo dziękuję za profesjonalną opiekę nad tym niezmiernie ważnym Miejscem Pamięci. Historia i współczesność potrzebują prawdy, nawet tej najtrudniejszej".

Początkowo obóz był przeznaczony dla Polaków z Pomorza

Do obozu usytuowanego nieopodal miejscowości, która dziś nosi nazwę Sztutowo, a która przed II wojną światową wchodziła w obszar Wolnego Miasta Gdańska, 2 września 1939 r. trafili pierwsi więźniowie - osoby wyselekcjonowane spośród aresztowanych 1 września w Gdańsku Polaków i miejscowych Żydów.

REKLAMA

Początkowo obóz był przeznaczony dla Polaków z Pomorza. Od 1942 r. zaczęli do niego trafiać Polacy z innych regionów i grupy osób innych narodowości, m.in. Żydzi i Rosjanie. Z czasem z niewielkiego obozu rozrósł się do ponad 120 ha, miał też liczne podobozy.

Powiązany Artykuł

auschwitz1201.jpg
Prezes Polskiej Fundacji Narodowej: walka o prawdę historyczną jest do wygrania

W styczniu 1945 r. Niemcy rozpoczęli pieszą ewakuację około połowy z 24 tys. przebywających wówczas w KL Stutthof więźniów. 2 tys. spośród nich uciekło po drodze. Mróz, słabe zaopatrzenie w żywność itp. sprawiły, że kolejne dwa tysiące więźniów zmarło w drodze, a ponad drugie tyle - niebawem po przybyciu do miejsca tymczasowego zakwaterowania. Marsz ten nazwany został Marszem Śmierci.

Ostateczna likwidacja

Tyfus i głód sprawiły, że w tym czasie zmarło też bardzo wielu więźniów spośród tych, którzy pozostali w obozie: resztę Niemcy ewakuowali ze Stutthofu drogą morską. Pozostali w obozie SS-mani rozpoczęli jego ostateczną likwidację. Spalili m.in. obóz żydowski i wysadzili budynek krematorium. Z końcem kwietnia obóz zajęła kilkunastotysięczna rzesza uciekającej ze wschodu niemieckiej ludności cywilnej i resztki pozostających na Mierzei Wiślanej żołnierzy Wehrmachtu. W nocy z 8 na 9 maja niemieckie jednostki wojskowe skapitulowały.

Od 1939 do 1945 r. do obozu Stutthof trafiło w sumie około 110 tys. więźniów. Liczbę ofiar obozu szacuje się na około 65 tys.

REKLAMA

Muzeum Stutthof w Sztutowie powstało w 1962 r. staraniem byłych więźniów. Muzeum działa na liczącej ok. 20 ha części dawnego obozu, na której zachowała się część budynków tzw. starego obozu, w tym komora gazowa, komendantura z garażami, przestrzeń ogrodów warzywnych i szklarni. Na terenie muzeum są też zrekonstruowane krematoria i fragmenty tzw. nowego obozu i obozu żydowskiego.

pb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej