"W szpitalach wprowadzono stan podwyższonej gotowości". Minister zdrowia ws. koronawirusa
- Premier Mateusz Morawiecki wydał wojewodom polecenie wprowadzenia w całym kraju podwyższonej gotowości szpitali - powiedział na konferencji minister zdrowia Łukasz Szumowski.
2020-02-28, 13:33
Posłuchaj
Oznacza to, że wojewodowie mogą teraz decyzją administracyjną pod rygorem natychmiastowej wykonalności zlecać szpitalom wykonanie określonych zadań. - Na przykład zwiększenia liczby łóżek na oddziałach zakaźnych, przekształcenie oddziału w zakaźny, czy zwiększenie obsady personelu - wyjaśnił minister.
Łukasz Szumowski podkreślił, że wszystkie działania będą koordynowane w jednym ośrodku. Dodał także, że wszystkie szpitale otrzymały w czwartek w nocy jednolitą instrukcję postępowania w razie wystąpienia zagrożenia.
Apel o spokój
Minister zdrowia zaapelował o spokój i rozwagę w informowaniu o koronawirusie. Łukasz Szumowski po spotkaniu z premierem i wojewodami mówił, że informacje o pandemii są przekazywane na bieżąco.
- Jeżeli tylko pojawi się sygnał, że jest w Polsce pierwszy przypadek koronawirusa, to niezwłocznie zostaną o tym poinformowani premier i wszyscy Polacy za pośrednictwem mediów - podkreślił szef resortu zdrowia.
REKLAMA
Zapewnił, że do tej pory nie potwierdzono u żadnego z pacjentów w Polsce zakażenia koronawirusem. - Wszystkie 39 próbek z wczoraj jest negatywnych. Na pewno za chwilę będzie któraś pozytywna, za dzień, dwa lub pięć. (...) Ale dzisiaj nie ma, w związku z tym nie należy straszyć ludzi, że mamy tego wirusa w Polsce - dodał Szumowski.
"Zdrowie nie ma barw partyjnych"
Powiązany Artykuł
Dworczyk: 100 mln zł dla szpitali w związku z zagrożeniem koronawirusem
- Pojawiają się w mediach różne fake newsy, różne doniesienia, które nie są potwierdzone. Niedawno pojawił się wpis pani marszałek Kidawy-Błońskiej (...). W związku z tym zadzwoniłem do pani marszałek przed chwilą. Wyjaśniłem, jak wygląda sytuacja, jakie są informacje, jakie są dane - poinformował na konferencji Szumowski.
- Z zagrożenia koronawirusem nie warto robić gry politycznej, zdrowie nie ma barw partyjnych - dodał.
Zaznaczył, że jest otwarty na kontakt i informowanie na temat jak wygląda bieżąca sytuacja w kontekście koronawiursa.
REKLAMA
- Po prostu nie warto, tak jak to niektórzy czynią, robić z tego gry partyjnej, bo może to negatywnie odbić się na zdrowiu pacjentów - oznajmił.
st
REKLAMA