Minister zdrowia: potwierdzono obecność koronawirusa w Polsce
Osoba, u której rozpoznano obecność koronawirusa, znajduje się w szpitalu w Zielonej Górze w województwie lubuskim. - Pacjent czuje się dobrze, wszystkie procedury zadziałały prawidłowo - powiedział minister zdrowia Łukasz Szumowski.
2020-03-04, 08:11
Posłuchaj
Łukasz Szumowski: w Polsce stwierdzono pierwszy przypadek koronawirusa (IAR)
Dodaj do playlisty
- Potwierdzono pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce
- Pacjent szpitala w Zielonej Górze czuje się dobrze, osoby, które miały z nim kontakt zostały objęte kwarantanną
- Wszystkie procedury wdrożone przez Ministerstwo Zdrowia zadziałały prawidłowo
- Łukasz Szumowski podziękował służbom sanitarnym za sprawne działanie
Minister zdrowia wyjaśnił, że na 560 pobranych próbek, uzyskano 1 wynik dodatni. - Wszystkie osoby, które miały kontakt z zakażonym pacjentem zostały objęte kwarantanną - podkreślił Łukasz Szumowski.
O sytuacji zostali powiadomieni premier i prezydent. Minister zaapelował do wszystkich obywateli o spokój i rozsądek, a także o przestrzeganie zaleceń resortu zdrowia i służb sanitarnych. Podkreślił, że nasz kraj jest dobrze przygotowany zarówno do zapobiegania rozprzestrzenianiu się koronawirusa, jak i do leczenia przypadków zachorowań.
Pacjent, który zakażony jest koronawirusem, wrócił do Polski z Niemiec. Jak wyjaśniono podczas konferencji prasowej, osoba ta, po rozpoznaniu u siebie objawów choroby skontaktowała się z lekarzem i służbami sanitarnymi, a później specjalnie przygotowaną karetką przewieziona do szpitalnego oddziału zakaźnego.
REKLAMA
- Gdyby zdarzyła się taka sytuacja, że w którymś z oddziałów mamy większe obłożenie, mamy procedury, które zwiększają liczbę łóżek zakaźnych w danym szpitalu. Mamy kontakt z wojewodami dotyczący wolnych łóżek, ale to nie jest sytuacja na dziś. Dzisiaj mamy miejsca i możemy pacjentów przyjmować wszystkich, którzy tego potrzebują i tutaj na dzień dzisiejszy nie ma ryzyka - powiedział Szumowski.
Przypomniał, że w Polsce jest 79 oddziałów zakaźnych, trzy oddziały podległe Ministerstwu Obrony Narodowej. - Śledzimy sytuację. Są przygotowane scenariusze na wszystkie ewentualności. Mamy blisko trzy tys. łóżek zakaźnych - przypomniał.
Powiązany Artykuł
Rośnie liczba zakażeń koronawirusem w Europie. Sprawdź najnowsze dane
Sprawne działanie służb
Szef resortu zdrowia służbom sanitarnym podziękował za bardzo sprawne działanie, a wojewodzie za odpowiednią karetkę do przewozu osób. - Pacjent został przewieziony do szpitala i tak jak zawsze to się dzieje, podobnie jak w Policach, wszystkie osoby, które miały kontakt z tym pacjentem, zostały objęte kwarantanną domową - zaznaczył minister.
- Pojawienie się koronawirusa w Polsce nie zmienia wiele w naszych procedurach - podkreślił Łukasz Szumowski. Jak wskazał, GIS rozesłał różne dokumenty opisujące, jak się zachowywać. Wszyscy to dostali, zapoznali się i wiedzą, jak postępować - dodał.
REKLAMA
TVP Info
- Wszystkie testy w Policach są ujemne - dodał minister, odnosząc się do przypadku kwarantanny ponad 200 osób w internatach w tym mieście. W Policach kwarantannie poddano wychowanków i wychowawców tamtejszego zespołu szkół. Obecnie w szczecińskim szpitalu wojewódzkim przebywa pięć osób z podejrzeniem koronawirusa: dwie kobiety, dziewczęta z polickiego zespołu szkół i dziesięciolatka z Kołobrzegu. Próbki od nowych pacjentek (dziewcząt i jednej z kobiet) zostały we wtorek wysłane do PZH, wszystkie okazały się ujemne.
Sanepid może zakończyć kwarantannę
- Jeśli u osób objętych kwarantanną zakażenie nie zostanie potwierdzone, inspekcja sanitarna ma pełne prawo do zakończenia kwarantanny - powiedział Szumowski. - Procedura zakłada badanie osób podejrzanych o zakażenie. Osoby w kwarantannie - jak definicja mówi - są zdrowe, bo tym się różni kwarantanna od izolacji - izolujemy osoby chore, a kwarantannie poddajemy osoby zdrowe - mówił szef resortu zdrowia.
Jak zapobiegać zakażeniu?
Jak informuje Główny Inspektor Sanitarny, osoby, które podróżują po Chinach, Korei Południowej oraz Iranie, powinny unikać miejsc publicznych, takich jak targowiska, w których mogą znajdować się martwe zwierzęta, przestrzegać higieny rąk oraz unikać kontaktu z osobami mającymi objawy choroby układu oddechowego.
REKLAMA
W przypadku zaobserwowania u siebie objawów takich jak gorączka, kaszel, duszności i problemy z oddychaniem w ciągu czternastu dni po powrocie z tych krajów, należy telefonicznie powiadomić stację sanitarno-epidemiologiczną lub zgłosić się do oddziału zakaźnego. Do wczoraj na całym świecie odnotowano 90 663 przypadki koronawirusa, zmarły 3124 osoby. Najwięcej śmiertelnych przypadków odnotowano w Chinach, Iranie, Włoszech oraz w Korei Południowej.
pg,iar,pap
REKLAMA