"Show" dyrektor sanepidu w Słubicach. GIS chce jej natychmiastowego odwołania

2020-03-05, 14:45

"Show" dyrektor sanepidu w Słubicach. GIS chce jej natychmiastowego odwołania
Jadwiga Caban-Korbas. Foto: Facebook/koscierzyna24.info

- Zachowanie Państwowej Powiatowej Inspektor Sanitarnej w Słubicach Jadwigi Caban-Korbas jest nieakceptowalne. Lubuski Wojewódzki Inspektor Sanitarny zwrócił się do starosty powiatowego o natychmiastowe odwołanie jej z zajmowanego stanowiska - poinformował Główny Inspektorat Sanitarny.

Powiązany Artykuł

PAP Zielona Góra koronawirus 2 1200.jpg
Pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce. Poseł PiS: na szczęście działa zdrowy rozsądek

W związku z potwierdzeniem pierwszego przypadku zakażenia koronawirusem w województwie lubuskim w środę w słubickim starostwie zebrał się sztab kryzysowy, podczas którego głos zabrała Państwowa Powiatowa Inspektor Sanitarna.

Media obiegło nagranie opublikowane przez koscierzyna24.info na Facebooku. Caban-Korbas na posiedzeniu sztabu opowiadała m.in. o relacjach rodzinnych chorego. Mówiąc o tym, że próbowała uzyskać dane dotyczące pacjenta, powiedziała, że na tyle poczuł się lepiej, "że już się odgrażał".

O Cybince, w której mieszka chory, powiedziała, że "podobno wygląda, jakby ją korniki zżarły".

Powiązany Artykuł

morawiecki 1200 pap.jpg
Sztab kryzysowy ws. koronawirusa. W czwartek spotkanie premiera z opozycją?

"Nieakceptowalne zachowanie"

GIS uważa za niedopuszczalny sposób informowania o koronawirusie, zaprezentowany przez inspektor Jadwigę Caban-Korbas, podczas sztabu kryzysowego w środę - poinformowała w czwartek instytucja. We wpisie GIS na Twitterze zachowanie PPIS w Słubicach oceniono jako nieakceptowalne. Podkreślono również, że zgodnie z przepisami to nie GIS powołuje PPIS.

"Lubuski Inspektor Sanitarny zwrócił się do Starosty Powiatowego o natychmiastowe odwołanie Inspektora w Słubicach z zajmowanego stanowiska" - poinformował Generalny Inspektorat Sanitarny.

"Jak się masz, kochanie, jak się masz?"

Caban-Korbas apelowała o spokój i wyjaśniała, czym jest koronawirus. Inspektor zalecała: "Nie całujcie się z nikim, kto wykazuje objawy infekcyjne i nie jest mężem. A nawet może z mężem też nie, bo po co chłopa tam zarazić w razie. Nie plujemy na ulicy. Wiecie państwo dlaczego? Wirus lubi człowieka, on wcale nie chce siedzieć na powierzchniach, które nie są ludzkie. Nie ma tam się czym paść. Ale w tej galaretowatej plwocinie może kilka godzin przetrwać".

Powiązany Artykuł

Dajczak wojewoda lubuski pap-1200.jpg
Koronawirus w Polsce. Znamy wyniki badań pozostałych pacjentów z Zielonej Góry

Opublikowane nagranie kończy fragment, na którym inspektor śpiewa: "Jak się masz, kochanie, jak się masz".

Prośba o odwołanie

Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Gorzowie Wielkopolskim w czwartek zwrócił się do starosty Leszka Bajona o odwołanie inspektor z zajmowanego stanowiska. Caban-Korbas została powołana na stanowisko 4 stycznia 2018 roku przez starostę Marcina Jabłońskiego.

W czwartek rzecznik prasowy starostwa, Wojciech Obremski przekazał, że starosta Słubic Leszek Bajon spotka się z inspektor Jadwigą Caban-Korbas w związku z tymi wypowiedziami. Zastrzegł jednak, że podejmowanie pochopnych decyzji w obecnej sytuacji byłoby nie na miejscu, gdyż wypowiedzi nie dyskwalifikują jej kompetencji.

Wyjaśnienia

- Mówiłam do prostego człowieka, mieszkańca tej ziemi, który niekoniecznie ma z medycyną związek, aby zrozumiał i się nie bał. To nie są politycy, lekarze. Wówczas inaczej bym mówiła. Jeżeli za to mam ponieść odpowiedzialność dyscyplinarną, to się godzę na to, to nie zgłaszam pretensji. Co innego, co ja myślę na ten temat. Przekaz nie może być wykładem filozoficznym. Jestem po prostu emocjonalną osobą. Mam w sobie dawkę aktorstwa. Mam poczucie humoru, chcę zażartować, mam dystans do siebie - powiedziała inspektor, zapytana o swoje wystąpienie przez serwis WP-Kobieta. 

Profilaktyka koronawirusa (opr. Adam Ziemienowicz) Profilaktyka koronawirusa (opr. Adam Ziemienowicz)

W nocy z wtorku na środę potwierdzono pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce. Pacjent hospitalizowany jest w Zielonej Górze. Mężczyzna przyjechał do Polski z Niemiec, z Westfalii. Stan jego zdrowia jest dobry, a przebieg choroby łagodny. Podróżował do Polski autobusem, na granicy przesiadł się do swojego auta, którym do domu wrócił sam.

kstar,pg

Polecane

Wróć do strony głównej