Prezydent Andrzej Duda dał nadzieję tysiącom chorych
Prezydent Andrzej Duda w weekend zapowiedział uruchomienie Funduszu Medycznego, którego przełomowa formuła będzie zapewniać wsparcie w najtrudniejszych życiowych sytuacjach. Dla wielu Polaków, dotkniętych ciężkimi i rzadkimi chorobami, prezydencki fundusz będzie nadzieją na wygraną z chorobą i nowe życie - pisze dla portalu PolskieRadio24.pl publicysta Miłosz Manasterski.
2020-03-09, 08:27
Fałszywy, postawiony przez opozycję dylemat, pomiędzy finansowaniem mediów publicznych a dodatkowymi środkami na ochronę zdrowia, prezydent Andrzej Duda rozstrzygnął w sposób godny biblijnego króla Salomona. Nie tylko umożliwił dalsze działanie mediów publicznych, ale znalazł również sposób jak przeznaczyć dodatkowe, znacznie wyższe niż chciała opozycja, środki na chorych. Środki, które - co kluczowe - nie trafią do NFZ, ale pozostaną w dyspozycji ministra zdrowia i będą uruchamiane w sytuacjach wyjątkowych. Takich jak pojawiający się niestety również w Polsce koronawirus. Jednak w przyszłości mają być wykorzystywane przede wszystkim na finansowanie leczenia dzieci, chorób rzadkich, w tym nowotworów i chorób kardiologicznych. Na pokrycie kosztów drogich terapii i zabiegów w specjalistycznych klinikach poza naszymi granicami potrzebnych poszczególnym pacjentom.
Powiązany Artykuł

Prezydent: dzięki Funduszowi Medycznemu wzrost środków na ochronę zdrowia będzie ogromny
Ten Fundusz zmienia dosłownie wszystko, jeśli chodzi o sytuację życiową osób doświadczonych szczególnie trudnymi chorobami. Tam, gdzie państwo dotąd nie znajdowało środków na leczenie, starały się pomagać organizacje pozarządowe. Przyjrzyjmy się trzem z nich i porównajmy ich działania z możliwościami, jakie otwiera teraz przed chorymi prezydencki Fundusz Medyczny.
Caritas, jedna z najbardziej rozpoznawalnych organizacji społecznych, uruchomiła specjalny serwis zbiórek internetowych UratujeCie.pl. Pozwala on na przekazanie środków wskazanym osobom chorym, a jego innowacyjność wynika z łączenia działań cyfrowych z zaangażowaniem społeczności lokalnych i partnerów biznesowych. Ta szlachetna inicjatywa świetnie działa i ma swoje sukcesy. Do dziś zebrano niemal 5,5 mln złotych, za które udało się pomóc aż 134 chorym potrzebującym nietypowego leczenia, rehabilitacji albo specjalnych, kosztownych leków.
Powołana kilka lat temu do życia przez Magdalenę Prokopowicz Fundacja Rak’n’Roll to prawdopodobnie najprężniejsza organizacja wspierająca chorych onkologicznie. Choć jej założycielka sama niestety przegrała walkę z rakiem, dzisiaj jej dzieło kontynuują wolontariusze i darczyńcy. W ubiegłym roku Fundacja zebrała 4 mln złotych, które przeznaczyła m.in. na otoczenie opieką 86 chorych. W roku 2019 przekazała także peruki z włosów naturalnych ofiarowanych przez darczyńców 626 kobietom w trakcie chemioterapii. Wśród wielu innych ubiegłorocznych działań Fundacji trzeba wymienić także pomoc w prowadzeniu leczenia 37 kobietom walczącym z chorobą nowotworową w trakcie ciąży. Pomoc skuteczną - w ubiegłym roku podopieczne urodziły 32 zdrowych dzieci (a za kolejne trzymajmy kciuki)!
REKLAMA
Opiekę zdrowotną wspiera od lat Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Jest to wciąż najbardziej popularna akcja charytatywna prowadzona w Polsce, która cieszy się zaufaniem sporej części Polaków. Właśnie w miniony weekend WOŚP ogłosił, że w tegorocznym finale udało się zebrać ponad 186 milionów złotych. To imponujący wynik…
…który jednak blednie wobec kwot, jakie obiecał Polakom przekazać do Funduszu Medycznego prezydent Andrzej Duda. Mówimy bowiem już nie o milionach, ale prawie trzech miliardach złotych! Te pieniądze pozwolą pomóc naprawdę tysiącom chorych znajdujących się teraz w trudnym, ba, nawet beznadziejnym położeniu, a do tej pory mogących liczyć niemal wyłącznie na organizacje społeczne i ich darczyńców!
Fundusz prezydencki jest jednak ważny nie tylko dla chorych. Tak naprawdę prezydent Andrzej Duda stworzył narzędzie, które zapewnia wszystkim Polakom bezpieczeństwo zdrowotne. Dające pewność, że nikt nie będzie musiał mierzyć się sam z trudną i rzadką chorobą. Rodzice, których dzieci zapadną na rzadkie choroby, nie będą stawali w obliczu konieczności wyprzedaży całego majątku, który zresztą w wielu sytuacjach i tak nie był wystarczający. Osoby potrzebujące specjalistycznych operacji za granicą nie będą zostawione same sobie. Polacy będą mieli takie same szanse na wyleczenie z trudnych i rzadkich chorób jak Amerykanie, Brytyjczycy czy Niemcy. To rewolucja, zmieni ona całkowicie postrzeganie opieki medycznej w Polsce. I zapewne przesądzi również o wyniku wyborów prezydenckich, w których obecny prezydent ubiega się o reelekcję. Zwłaszcza jeśli Fundusz szybko zacznie funkcjonować. W końcu – jak twierdzi wielu – uczynione dobro wraca. W tym przypadku może wrócić do prezydenta Andrzeja Dudy już 10 maja.
Miłosz Manasterski
REKLAMA