Szkoły zamknięte z powodu koronawirusa? Emilewicz: decyzję przedstawi premier

Jadwigę Emilewicz w TVP1 pytano, czy w środę zapadnie decyzja o zamknięciu szkół.

Powiązany Artykuł

Ministerstwo Zdrowia: trzy nowe przypadki zakażenia koronawirusem

- Ta dyskusja cały czas trwa. O godz. 9 mamy spotkanie zespołu zarządzania kryzysowego i myślę, że tam zostanie podjęta ostateczna decyzja. Jest wiele elementów, na które wskazują Główny Inspektor Sanitarny oraz minister zdrowia Łukasz Szumowski. Obaj mówią jednoznacznie, że każde ograniczenie ruchu i kontaktu osób wspiera nas w walce z rozprzestrzenianiem się wirusa - podkreśliła.

- Jeśli chcemy ten łańcuch przerwać jak najszybciej, jest wiele argumentów za tym, aby szkoły zostały zamknięte - dodała minister. Jednocześnie zaznaczyła, że jest to bardzo ważna decyzja, która niesie z sobą konsekwencje dla rynku.

REKLAMA

"Najlepszym orężem ograniczenie kontaktu"

Jadwiga Emilewicz dopytywana, czy minister zdrowia jest za zamknięciem szkół, odpowiedziała: - Tak mówią też ci, którzy zajmują się rozprzestrzenianiem chorób: że dziś naszym najlepszym orężem w walce z rozprzestrzenianiem się wirusa jest ograniczenie kontaktu i ograniczenie przemieszczania. Dzieci są w autobusach.

Minister rozwoju wskazała, że nie ma przypadków zachorowań wśród dzieci. - U nich choroba się nie rozwija, ale są one nosicielami. Dlatego to jest tak ważne - dodała.

Dopytywana zaś, czy będzie to decyzja podjęta na szczeblu centralnym, czy decydować będą wojewodowie, powiedziała: - Proszę pozwolić, aby tę decyzję zakomunikował pan premier. Wiemy, że są te dwa warianty. Możemy iść w stronę taką, że to wojewodowie będą podejmować te decyzje indywidualnie, ale przecież wiemy, że dzieci poruszają się między powiatami. To decyzja, która dzisiaj podczas posiedzenia zespołu zarządzania kryzysowego zostanie podjęta. Zakomunikuje ją na pewno pan premier.

Objawy COVID-19

Nowy koronawirus SARS-Cov-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Objawia się ona najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni i zmęczeniem. Podejrzewa się, że do pierwszego zarażenia koronawirusem, który może wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc, doszło w Chinach pod koniec 2019 r. na targu w Wuhanie, stolicy prowincji Hubei.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

"To profesjonalista". Marek Sawicki chwali działania ministra zdrowia

Według informacji podanych przez resort zdrowia, w Polsce dotąd potwierdzono 25 przypadków zakażenia koronawirusem.

Obowiązki pacjenta w postępowaniu z chorobą zakaźną (PAP)

bb

REKLAMA