Stefaniak jednak z "dodatkiem senackim". Wcześniej zaprzeczał, by dostał nagrodę

Dziennikarze portalu TVP Info otrzymali z Kancelarii Senatu informację o kwotach przyznanych "dodatków senackich" dla 22 pracowników KS pełniących kierownicze stanowiska. Przyznano im łącznie 156 700 zł. Listę wypłat ujawniono po dwóch miesiącach od złożenia o to wniosku - pisze TVP Info.

Powiązany Artykuł

"To niespotykana praktyka". Karczewski o informacjach nt. nagród w Senacie

"Pozostałe środki przeznaczone na dodatek senacki wypłacone w grudniu 2019 r. – tj. kwota 1 353 666 zł, zostały rozdzielone pomiędzy pozostałych 301 pracowników Kancelarii Senatu (średnio po 4 497,23 zł)".

Jak przekazano, wykonują oni "zadania niepozwalające na uznanie ich za osoby pełniące funkcję publiczną". Dlatego "ich personalia i informacje o wysokości otrzymanego wynagrodzenia uznaniowego podlegają prawnej ochronie".

>>> [CZYTAJ RÓWNIEŻ] Sobolewski o premiach w Senacie: w przypadku KO jawność może być "mniej jawna"

REKLAMA

Z oświadczenia Kancelarii Senatu wynika, że "wynagrodzenie zostało wypłacone w szczególności w związku ze zwiększonym obciążeniem pracą, realizacją zadań dodatkowych, powierzonych poza zakresem obowiązków, w tym za prace związane z przeprowadzeniem inwentaryzacji składników majątkowych użytkowanych w Kancelarii Senatu i w biurach senatorskich".

Na liście pracowników, którzy zostali zatrudnieni w X kadencji Senatu, a którym przyznano "wynagrodzenie uznaniowe" są m.in.:

• Grzegorz Furgo – p.o. dyrektora Centrum Informacyjnego Senatu: 3 400,00 zł
• Małgorzata Daszczyk – dyrektor Gabinetu Marszałka Senatu: 4 000,00 zł
• Anna Godzwon – wicedyrektor Centrum Informacyjnego Senatu: 3 200,00 zł
• Anna Białkowska – dyrektor Biura Spraw Senatorskich: 3 400,00 zł
• Jakub Stefaniak – wicedyrektor Centrum Informacyjnego Senatu: 3 200,00 zł

"Nie dostałem żadnej nagrody"

Powiązany Artykuł

Tomasz Grodzki ukrywał listę nagród dla pracowników Senatu. Szczegółowa chronologia zdarzeń

Co ciekawe, wicedyrektor Centrum Informacyjnego Senatu Jakub Stefaniak do niedawne zaprzeczał, aby otrzymał dodatkowe pieniądze. "Drodzy Przyjaciele. W internecie pojawiła się »informacja«, w której jakiś anonim sugeruje, że mogłem otrzymać wysoką nagrodę finansową. To bzdura! Oświadczam, że nie dostałem żadnej nagrody. Nie dam się tej perfidnej nagonce trwającej od kilku dni. Nie mam sobie nic do zarzucenia" – pisał trzy dni temu na Twitterze.

W rzeczywistości Stefaniak otrzymał "wynagrodzenie mające charakter uznaniowy", tzw. dodatek senacki, od razu po tym, jak został zatrudniony w CIS przez nowego marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego - informuje TVP Info, powołując się na pismo od wicedyrektor Biura Analiz, Dokumentacji i Korespondencji, Danuty Antoszkiewicz.

REKLAMA

>>> [CZYTAJ RÓWNIEŻ] Nagrody dla pracowników Kancelarii Senatu. Karczewski zapowiada wniosek o ujawnienie kwot

W przesłanym redakcji dokumencie nie sprecyzowano, na czym polegały dodatkowe zasługi Stefaniaka "w związku ze zwiększonym obciążeniem pracą, realizacją zadań dodatkowych, powierzonych poza zakresem obowiązków, w tym za prace związane z przeprowadzeniem inwentaryzacji składników majątkowych użytkowanych w Kancelarii Senatu i w biurach senatorskich".

Co zatem kazało marszałkowi Grodzkiemu wypłacić Stefaniakowi dodatek w miesiącu, w którym został zatrudniony? - zastanawia się portal TVP Info.

Źródło: TVP.info

REKLAMA

TVP Info, paw/