Paweł Badzio o konwencji prezydenta: to było majestatyczne wystąpienie

- Andrzej Duda pokazał się jako bardzo silny i znający się na rzeczy gospodarz kraju i w tej roli chciał nas zaprosić do swojego wystąpienia - mówił w Polskim Radiu 24 Paweł Badzio ("Gazeta Obywatelska"). Przedstawiony przez prezydenta program wyborczy ocenił także Krzysztof Wołodźko ("Gazeta Polska Codziennie").

2020-05-01, 21:30

Posłuchaj

01.05.2020 Paweł Badzio, Krzysztof Wołodźko (Polskie Radio 24 / Temat dnia/Gość PR24)

Dodaj do playlisty

Prezydent Andrzej Duda podkreślał swoją wiarygodność, której znakiem są zrealizowane obietnice wyborcze, między innymi wprowadzenie programu Rodzina 500+ i obniżenie wieku emerytalnego. Ubiegający się o reelekcję prezydent podczas tele-konwencji wyborczej w podwarszawskich Szeligach przedstawił założenia programowe działań w drugiej kadencji.

Powiązany Artykuł

Bezpieczeństwo, zdrowie, praca, solidarność. Szczegóły programu prezydenta Andrzeja Dudy

W opinii Pawła Badzio konwencja prezydenta Andrzeja Dudy mogła być zaskakująca. - To było majestatyczne wystąpienie, nie spotkałem się z przemówieniem, które trwało ponad dwie i pół godziny. Odróżniało się od tego, co dzieje się na polskiej scenie politycznej. Przy tych drobiazgowych, szczegółowych sporach politycznych i prawnych dotyczących m.in. terminu wyborów, w których sporach znika sens i rzeczywistość, to wystąpienie było inne, nawiązywało do 2015 r. - ocenił.

Solidarność ekonomiczna i bezpieczeństwo

- Głowna grupa elektoratu do której było adresowano przemówienie, mogła poczuć się utwierdzona, że państwo nie zmieni swojego oblicza, nawet w sytuacji pandemii będzie realizowało program Polski plus, istotny także ze względu na zmniejszenie dystansów społecznych. Tu podkreślano solidarność ekonomiczną i bezpieczeństwo - dodał Paweł Badzio.

Krzysztof Wołodźko zwracał uwagę, że można mówić o kontynuacji tego, co prezydent Andrzej Duda mówił na początku kampanii, przed wybuchem pandemii. - Główne wątki były dość oczywiste, to był program Polski plus, zwrócenie uwagi na to, co już w kwestiach społecznych udało się zrobić, oraz co powinno być kontynuowane. Pojawiły się też nowe tematy, bardzo sensownym postulatem jest podniesienie, chociaż na te trzy miesiące, zasiłków dla bezrobotnych, podobnie dodatek solidarnościowy - komentował.

REKLAMA

- W tym momencie Andrzej Duda jawi się jako ktoś, kto chce zaoferować zwykłym ludziom, także mniej zamożnym poczucie większej pewności i tego, że w Polsce będą mogli nadal układać sobie życie - ocenił publicysta.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] "Wiarygodny, racjonalny i rozsądny". Beata Szydło o programie prezydenta