"To fake dnia". Prezydent zdementował informację, że rozważa podanie się do dymisji
- Dla mnie to jest fake dnia - powiedział prezydent Andrzej Duda pytany o publikację onet.pl. Dziennikarze portalu donieśli w poniedziałek rano, że w PiS rozważany był pomysł z dymisją prezydenta, jako rozwiązaniem umożliwiającym rozpisanie wyborów do połowy lipca.
2020-05-04, 18:48
Posłuchaj
- Portal Onet napisał, że w Prawie i Sprawiedliwości rozważana jest dymisja prezydenta Andrzeja Dudy
- Miałby to być - zdaniem informatorów portalu - sposób na konstytucyjne przeniesienie terminu terminu wyborów prezydenckich na jesień b.r.
- Do sprawy odniósł się prezydent Andrzej Duda w rozmowie z Radiem Białystok
- Ocenił, że doniesienia Onetu to "fake dnia"
W poniedziałek portal onet.pl napisał, powołując się na trzy niezależne źródła, że "w obozie władzy poważnie rozważana jest dymisja prezydenta". "Gdyby Andrzej Duda dobrowolnie zrzekł się stanowiska, to PiS mogłoby na nowo rozpisać wybory prezydenckie w dowolnym terminie do połowy lipca. I uciszyć zarzuty o naruszanie prawa podczas organizacji głosowania" – podkreślił onet.pl.
Powiązany Artykuł
"Onet.pl podobno rozważa moją dymisję". Prezydent skomentował doniesienia medialne
"Dla mnie to fake dnia"
Andrzej Duda był pytany o tę publikację przez publiczne Radio Białystok we Wroceniu, gdzie wręczył odznaczenia dla strażaków - uczestników tygodniowej akcji gaśniczej pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym. - Zależy, co dla kogo jest wiadomością dnia. Dla mnie to jest fake dnia - odpowiedział prezydent.
Pytany o termin wyborów prezydent podkreślił, że trzeba je przeprowadzić tak, żeby były bezpieczne. - Zarządzenie wyborów, to nie jest kompetencja prezydenta, a marszałka Sejmu. Są określone ku temu widełki konstytucyjne, jeżeli chodzi o termin, pomiędzy setnym a siedemdziesiątym piątym dniem przed zakończeniem kadencji prezydenta. Natomiast decyzja należy do marszałka Sejmu i ewentualnie tutaj do Sejmu. I oni muszą jakoś tę sprawę rozwiązać, to jest w tej chwili ich zadanie - mówił Andrzej Duda.
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Prof. Henryk Domański: Andrzej Duda wygra wybory bez względu na termin
REKLAMA
Wcześniej do informacji onet.pl prezydent odniósł się w swoim wpisie na Twitterze: "Onet.pl podobno rozważa moją dymisję. W redakcji już głosowali i zdecydowali. Inne redakcje podchodzą do tego z pełną powagą. Klamka zapadła".
Ustawa wprowadzająca głosowanie korespondencyjne - w Senacie
W Senacie jest obecnie specustawa autorstwa PiS, uchwalona 6 kwietnia, zgodnie z którą wybory prezydenckie w 2020 r. mają zostać przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego. Posiedzenie izby jest zaplanowane na wtorek i środę. Następnie ustawa może wrócić do Sejmu, jeśli senatorowie zgłoszą poprawki lub wniosek o odrzucenie w całości specustawy. Do odrzucenia ewentualnego sprzeciwu lub poprawek Senatu wymagana jest bezwzględna większość głosów - o jeden głos więcej niż wszystkich pozostałych głosów (przeciw i wstrzymujących się). Obecnie klub PiS liczy 235 posłów, spośród których 18 to posłowie koalicyjnego Porozumienia.
mbl
REKLAMA