Sawicki: oświadczenie Kaczyńskiego i Gowina potwierdza, że od początku grali w jednej drużynie
- Wspólne oświadczenie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i prezesa Porozumienia Jarosława Gowina ws. wyborów potwierdza, że od samego początku grali w jednej drużynie - ocenił w środę poseł Marek Sawicki (PSL). Według niego, Gowin miał zająć opozycję, media i opinię publiczną dyskusją o wyborach.
2020-05-07, 00:05
We wspólnym komunikacie Jarosław Kaczyński i Jarosław Gowin oświadczyli, że PiS oraz Porozumienie przygotowały rozwiązanie, które zagwarantuje Polakom możliwość wzięcia udziału w demokratycznych wyborach.
Powiązany Artykuł
"Zjednoczona Prawica pozostaje jednością". Politycy o porozumieniu ws. wyborów
Poinformowali, że "po 10 maja 2020 r. oraz przewidywanym stwierdzeniu przez SN nieważności wyborów, wobec ich nieodbycia, Marszałek Sejmu ogłosi nowe wybory prezydenckie w pierwszym możliwym terminie". Dodali, że wybory odbędą się w trybie korespondencyjnym, a Porozumienie poprze ustawę o głosowaniu korespondencyjnym i jednocześnie przedstawi, w uzgodnieniu z PiS, propozycję jej nowelizacji.
Sawicki ocenił, że od początku Gowin był "dogadany" z Kaczyńskim. - A to oświadczenie jest potwierdzeniem tego, że od samego początku grali w jednej drużynie - podkreślił poseł PSL.
>>>[CZYTAJ TAKŻE] Będzie nowy termin wyborów. Porozumienie poprze głosowanie korespondencyjne
Jego zdaniem rozmowy Gowina z opozycją ws. wyborów prezydenckich były realizowaniem zadania wyznaczonego przez prezesa PiS.
REKLAMA
- Miał on zająć opozycję, media i opinię publiczną dyskusją o wyborach, a nie o problemach związanych z koronawirusem czy gospodarką - stwierdził Sawicki.
Zdaniem posła ludowców wybory prezydenckie w maju są niemożliwe do przeprowadzenia. - I oczywiście orzekł to szef PKW, więc mają otwartą drogę do tego, żeby pani marszałek Sejmu wyznaczyła nowy termin wyborów prezydenckich - zaznaczył Sawicki.
paw/
REKLAMA