Kiedy nowelizacja ustawy ws. głosowania korespondencyjnego? Adam Bielan wyjaśnia
- W przyszłym tygodniu zostanie wniesiony projekt nowelizacji ustawy ws. głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich 2020 r. - poinformował europoseł Adam Bielan (Porozumienie). Jak dodał, "bazą jest formuła głosowania korespondencyjnego, która zostanie nieco poprawiona".
2020-05-07, 13:38
- Wierzę w to, że te wybory w nowej procedurze, zgodnie z nowym harmonogramem uzgodnionym przez liderów Zjednoczonej Prawicy odbędą się jeszcze przed zakończeniem obecnej kadencji pana prezydenta Dudy - powiedział w czwartek w TVP1 Adam Bielan, rzecznik sztabu prezydenta Andrzeja Dudy.
Powiązany Artykuł
Porozumienie poprze głosowanie korespondencyjne. Wspólne oświadczenie Jarosława Kaczyńskiego i Jarosława Gowina
Ocenił też, że formalnością będzie stwierdzenie nieważności wyborów 10 maja przez Sąd Najwyższy, skoro do nich nie dojdzie.
Polityk był także pytany o zapowiadaną nowelizację ustawy ws. głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich 2020 r. Sejm odrzucił w czwartek sprzeciw Senatu wobec tej ustawy, teraz trafi ona do prezydenta. Elementem najnowszych ustaleń PiS i Porozumienia ws. nowego rozwiązania dotyczącego wyborów prezydenckich, jest przygotowanie noweli tej ustawy.
REKLAMA
- W przyszłym tygodniu, myślę, że na samym początku, zostanie wniesiona ustawa nieco poprawiająca tę formułę, natomiast formułą bazową jest formuła głosowania korespondencyjnego - powiedział europoseł.
"Optymalna formuła"
- Naszym zdaniem w obecnej sytuacji i w dającej się przewidzieć przyszłości, więc również na przełomie czerwca i lipca, kiedy myślę, że te wybory mogą się odbyć, formuła głosowania korespondencyjnego jest formułą optymalną, bo jest po prostu najbezpieczniejsza - stwierdził.
Pytany, czy nowelizacja będzie mówiła m.in. o tym, że w wyborach będą mogli startować kandydaci, którzy zostali zarejestrowani w wyborach 10 maja, ale też będą mogli dołączyć nowi, Bielan odpowiedział, że "ta nowelizacja będzie mówiła o utrzymaniu praw nabytych".
>>>[TRÓJKA] Radosław Fogiel: udało nam się wypracować formułę, która pozwoli zorganizować wybory
REKLAMA
- Chodzi o to, że w obecnej sytuacji znacznie trudniej zbiera się podpisy pod kandydaturami. Myślę, że my jako sztab pana prezydenta Andrzeja Dudy nie mielibyśmy żadnych kłopotów, żeby w kilka dni takie podpisy (z poparciem dla kandydatury) ponownie zebrać (...), ale zdajemy sobie sprawę, że inni kandydaci mogą mieć z tym kłopoty, więc tak naprawdę jest to zapis umożliwiający innym kandydatom: panu Hołowni, panu Kosiniakowi-Kamyszowi, oczywiście też pani marszałek Kidawie-Błońskiej wzięcie udziału w tych wyborach - dodał.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz lider Porozumienia Jarosław Gowin w przesłanym PAP w środę wieczorem wspólnym komunikacie oświadczyli, że PiS oraz Porozumienie przygotowały rozwiązanie, które ma zagwarantować Polakom możliwość wzięcia udziału w demokratycznych wyborach.
Nowe wybory
Jak poinformowano, "po 10 maja 2020 r. oraz przewidywanym stwierdzeniu przez SN nieważności wyborów, wobec ich nieodbycia, marszałek Sejmu ogłosi nowe wybory prezydenckie w pierwszym możliwym terminie".
Wybory mają odbyć się w trybie korespondencyjnym. Zgodnie z ustaleniami posłowie Porozumienia zagłosowali w czwartek przeciwko stanowisku Senatu ws. ustawy o głosowaniu korespondencyjnym i teraz to ugrupowanie ma przedstawić, w uzgodnieniu z PiS, propozycję jej nowelizacji.
REKLAMA
ms
REKLAMA