"Tata walczył o prawdę". Bliscy wspominają mecenasa Stefana Hamburę
- Tata walczył o prawdę nie tylko historyczną, o sprawiedliwość dla swoich klientów i nie tylko. Tata brał się za rzeczy, za które inni się nie brali - mówił syn mecenasa Hambury.
2020-05-15, 21:20
Posłuchaj
W piątek pożegnaliśmy mecenasa Stefana Hamburę - prezesa Światowego Kongresu Polaków. Zmarł 2 maja, miał 59 lat. Mszę świętą pogrzebową odprawiono w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie. Mecenas został pochowany na Cmentarzu Powązkowskim.
Syn mecenasa Hambury, Jan Hambura wspomina ojca jako tego, który walczył o prawdę do końca.
Powiązany Artykuł
![pap_20181005_0V6 (1).jpg](http://static.prsa.pl/images/3a71a8e6-98e3-4b93-be97-8b7a3e789d84.jpg)
"Służył pokrzywdzonym". W Warszawie pożegnano mecenasa Stefana Hamburę
"Robił to z serca i patriotyzmu"
Minister Piotr Naimski z Kancelarii Premiera przypomniał zasługi Stefana Hambury dla Polski. Mecenas m.in. przez wiele lat wspierał bliskich ofiar katastrofy smoleńskiej. - Stefan Hambura był mecenasem z bardzo symbolicznym życiorysem. Wyjechał z Polski formalnie jako Niemiec, mając około 20 lat. Przez całe swoje życie bronił wszędzie, gdzie mógł Polaków, polskich dzieci, polskiego narodowego interesu. Robił to z serca, z przekonania, z patriotyzmu. Szkoda, że go już z nami nie będzie - zaznaczył minister Piotr Naimski.
Urodzony w 1961 roku Stefan Hambura był polsko-niemieckim prawnikiem, który reprezentował między innymi Związek Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych, domagał się od niemieckiego rządu dodatku pielęgnacyjnego oraz zadośćuczynienia.
REKLAMA
Walczył także o prawa mniejszości polskiej w Niemczech, gdzie status mniejszości odebrano Polakom za czasów Hitlera i nigdy nie przywrócono. Był pełnomocnikiem rodzin m.in. zmarłej tragicznie w Smoleńsku Anny Walentynowicz i Stefana Melaka. Ostatnio wspierał środowisko byłych Więźniów Auschwitz.
kstar
REKLAMA