Prezydent: obecność na Jasnej Górze to wyraz wdzięczności wobec pracowników służby zdrowia
- Wiedziałem, że jest Pielgrzymka Pracowników Służby Zdrowia na Jasną Górę. Czułem się z jednej strony w duchowym, ale i państwowym obowiązku, żeby być tutaj z nimi, i dać tym samym wyraz wdzięczności wobec wszystkich pracowników służby zdrowia w naszym kraju - mówił prezydent Andrzej Duda, który w częstochowskim sanktuarium uczestniczył w mszy w intencji służby zdrowia.
2020-05-24, 16:56
Podczas niedzielnej wizyty na Jasnej Górze, Andrzej Duda - jak mówił w krótkim wywiadzie dla jasnogórskich mediów - dziękował także Matce Bożej za pięć lat swojej prezydentury, w piątą rocznicę wyboru na ten urząd. Przede wszystkim jednak - jak podkreślał - przyjechał do sanktuarium, by wyrazić wdzięczność dla służby zdrowia.
Powiązany Artykuł
"Skupiłem się na sprawach społecznych". Andrzej Duda o 5 latach swojej prezydentury
Wyraz wdzięczności
- Wiedziałem, że jest Pielgrzymka Pracowników Służby Zdrowia na Jasną Górę. Czułem się z jednej strony w duchowym, ale i państwowym obowiązku, żeby być tutaj z nimi, i dać tym samym wyraz wdzięczności wobec wszystkich pracowników służby zdrowia w naszym kraju, którzy w tych ostatnich tygodniach, miesiącach poświęcali się i dawali wielokrotnie przykład wielkiej dzielności i oddania w sprawie swojego powołania, jakim jest służba drugiemu człowiekowi w ramach ochrony zdrowia - mówił prezydent, cytowany przez biuro prasowe Jasnej Góry.
- Jestem im za to ogromnie wdzięczny i chciałem być tu z nimi, pomodlić się za nich - powiedział prezydent. Jak zaznaczył, "wielu z nich, sprawując tę posługę również zachorowało". więc modlił się "także za ich zdrowie, za powrót do zdrowa wszystkich tych, którzy jeszcze są chorzy".
Andrzej Duda podkreślił, że chciał podziękować za to, że lekarze "mogli służyć, że są z nami". - To w intencji ich oraz ich rodzin tutaj byłem. Chciałem, żeby mieli poczucie, że także i w ten sposób jestem z nimi. Dać wyraz mojej wdzięczności, wspólnoty i przede wszystkim podziękowania - dodał Andrzej Duda.
Powiązany Artykuł
"Wymowny znak wdzięczności wobec służb medycznych". Prezydent na Jasnej Górze
Osobista okazja
Nawiązując do przypadającej w niedzielę piątej rocznicy drugiej tury wyborów prezydenckich w 2015 roku, prezydent powiedział, że wizyta na Jasnej Górze była także dla niego osobistą okazją, żeby podziękować Matce Najświętszej za - jak mówił "pięć lat służby dla Rzeczypospolitej, dla moich rodaków".
- Bo to był w moim życiu chyba najważniejszy czas, najbardziej odpowiedzialny w życiu czas. To bardzo ważne - mówił Andrzej Duda, wskazując, iż modlił się także na Jasnej Górze za "ojczyznę, która cały czas jeszcze jest w bardzo trudnym momencie".
REKLAMA
- Mamy pandemię koronawirusa, mam nadzieję kończącą się już, ale chciałbym, żebyśmy z tego wszyscy wyszli gospodarczo pod względem poziomu życia, żeby jak najszybciej wszystko wróciło do normy, żeby znów gospodarka mogła się dynamicznie rozwijać, żeby polskie rodziny żyły w coraz lepszych warunkach, stawały się coraz zamożniejsze, żeby ludzie byli po prostu szczęśliwi, a przede wszystkim zdrowi" - podsumował prezydent w rozmowie, cytowanej przez biuro prasowe sanktuarium.
ms
REKLAMA