Szumowski: na dziś w jednym lub dwóch powiatach rekomendowałbym wybory tylko korespondencyjne
- Myślę, że w jednym lub w dwóch powiatach w Polsce mógłbym dzisiaj rekomendować wybory wyłącznie korespondencyjne – powiedział szef resortu zdrowia Łukasz Szumowski zapytany o wytyczne, gdyby wybory były w najbliższą niedzielę. Dodał jednak, że to najpierw wymaga analizy trendów w każdym powiecie.
2020-06-01, 21:55
Łukasz Szumowski zauważył w Polsat News, że jeżeli popatrzy się na wykresy zachorowań w poszczególnych województwach, to opadają wszystkie oprócz wykresu dla Śląska, gdzie było duże ognisko – prawie 3 tys. zakażonych.
- Teraz badamy wszystkie kontakty i rodziny z tych ognisk, więc stąd spływają nam wyniki, ale pamiętajmy, że te osoby są zamknięte w kwarantannie – przekonywał szef MZ. Wyraził opinię, że w najbliższych dniach te badania się skończą i Śląsk dołączy do "normy polskiej, czyli spadającego trendu".
Powiązany Artykuł
Podwyżki dla lekarzy rezydentów od 1 lipca. Jest projekt rozporządzenia MZ
Zapis ustawy o dodatkowych kompetencjach szefa MZ
Minister zdrowia został również zapytany o zapis ustawy w sprawie przeprowadzenia wyborów prezydenckich, mówiący o tym, że to w jego gestii, po zasięgnięciu opinii Państwowej Komisji Wyborczej, leży zarządzenie głosowania korespondencyjnego na terenie gminy lub jej części.
Decyzja ta miałaby być poparta sytuacją epidemiczną danego obszaru. Zapis ten – zdaniem prowadzącego rozmowę – spotkał się z krytyką senatorów opozycji.
- Ja się nie palę do tego, żeby podejmować takie decyzje – podkreślił Szumowski. - Natomiast, kto ma zdecydować o tym, że w danym powiecie sytuacja epidemiczna jest zła, posłowie opozycji? – pytał. - Zapraszam, to taka dosyć trudna decyzja – dodał szef MZ.
Luzowanie obostrzeń
Dopytywany, czy byłaby konieczność rekomendowania przez niego wyborów wyłącznie korespondencyjnych w niektórych powiatach, gdyby wybory miały się odbyć w najbliższą niedzielę, odparł: "Myślę, że w jednym czy dwóch powiatach w ogóle w Polsce".
- Ale trzeba przeanalizować trendy w każdym z powiatów, co będę oczywiście robił, jak będziemy znali datę wyborów – podkreślił.
Szumowski został także zapytany, czy rząd nie przesadza z luzowaniem obostrzeń, m.in. w kwestii organizacji wesel, które od 6 czerwca będzie można organizować z udziałem do 150 gości.
- Wesela to akurat takie spotkania, które łatwo opanować epidemicznie, bo mamy nazwiska, adresy i znamy wszystkie osoby – zauważył. Dodał, że "trudno powiedzieć ludziom, żeby nie robili wesel przez rok, bo ten wirus będzie z nami przez najbliższy rok, jak nie dłużej".
REKLAMA
kad
REKLAMA