Szef MEN podał nowe wytyczne ws. matur. Zobacz, co się zmieni
- To z pewnością będzie inna matura niż w ubiegłym roku. Zarówno jeśli chodzi o jej formę, jak i sprawy organizacyjne - powiedział minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski, odnosząc się do egzaminu dojrzałości, który rozpocznie się w poniedziałek.
2020-06-07, 09:53
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
"Mogą przyjść tylko osoby zdrowe". MEN o bezpieczeństwie sanitarnym w czasie egzaminów maturalnych
Szef resortu wierzy, że wszystko przebiegnie bezpiecznie i bez problemów. Jak powiedział, szkoły są wyczyszczone i zdezynfekowane. Przypomniał o podstawowych zasadach bezpieczeństwa, takich jak zachowanie dystansu społecznego, zwłaszcza w drodze do sali egzaminacyjnej.
Zdaniem ministra edukacji na samej sali egzaminacyjnej nie powinno być już problemu, bo uczniowie będą siedzieli co najmniej półtora metra od siebie, a nawet w większych odległościach.
Dariusz Piontkowski poinformował, że dyrektorzy mogą przesuwać w czasie godzinę rozpoczęcia egzaminu tak, by nie było kumulacji osób przy wejściu do szkoły. - Wydaje mi się, że egzaminy będą odbywały się spokojnie - powiedział minister.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Własne długopisy i kanapki, zakaz przynoszenia maskotek. Zasady sanitarne na maturze
Co z egzaminami ustnymi?
W tym roku egzaminy ustne zdawać będą tylko ci, którym jest to potrzebne, by dostać się na zagraniczne uczelnie. Pozostali, w związku z pandemią, są z nich zwolnieni.
Jak powiedział minister, egzamin ustny nie miał żadnego wpływu na rekrutację do szkół wyższych, zajmował jednak kilka tygodni i mocno dezorganizował pracę szkoły.
>>>[ZOBACZ] Premier zapewnia: matury zostaną przygotowane w bardzo profesjonalny sposób
Dariusz Piontkowski podkreślił, że dziś, gdy szkoła funkcjonuje w bardzo ograniczonym zakresie byłoby to jeszcze trudniejsze do zorganizowania. Jak dodał, resort chciał uniknąć zagrożenia epidemicznego w związku z bezpośrednim kontaktem i rozmową.
REKLAMA
***
pb
REKLAMA