Łukasz Szumowski: apeluję o zachowanie dystansu społecznego na spotkaniach wyborczych
- Epidemia w Polsce się nie skończyła, dlatego kandydaci na prezydenta powinni apelować do swoich zwolenników o zachowanie dystansu społecznego i zakrywanie w określonych sytuacjach nosa i ust - pokreślił we wtorek w RMF FM minister zdrowia Łukasz Szumowski.
2020-06-09, 10:10
- Prawo do demonstracji jest podstawowym prawem obywatelskim, ale znajdujemy się w epidemii. (...) Apeluję po raz kolejny do wszystkich kandydatów, by apelowali do sympatyków o rozsądne zachowanie, bo to może być dla nich groźne - powiedział Łukasz Szumowski.
Powiązany Artykuł
Prawie 13 tys. wyzdrowień z COVID-19. Jest 380 nowych zakażeń, w tym 175 na Śląsku
"Trzymajmy dystans społeczny"
Minister przyznał, że dystans społeczny stał się fikcją. - Mój gorący tutaj apel, żeby nie tylko na spotkaniach wyborczych, ale na demonstracjach i innych spotkaniach, w autobusie i jak wchodzimy do sklepu jednak nosić maseczki. I jak się da, trzymajmy jednak dystans - mówił.
Szumowski zaznaczył, że w tej chwili będziemy mieć raczej do czynienia z tendencją spadkową epidemii, ale będą się pojawiać wybuchy choroby w ogniskach. - Będziemy mieli wolniej spadającą krzywą epidemiczną niż inne kraje, które miały gwałtowny wzrost (zakażeń) - przypomniał. Dodał jednak, że nie należy lekceważyć ognisk i stanowczo na nie reagować.
Minister pytany o to, czy rekomendować będzie wprowadzenie tylko formy korespondencyjnej w regionach Polski, gdzie będzie wysoka zachorowalność, odparł: "oczywiście, że tak, jeśli w powiatach wystąpi stan, który wymaga tego (głosowania wyłącznie korespondencyjnego - red.), to tak zrobię".
REKLAMA
- Dzisiaj jest jeszcze za wcześnie. Za tydzień będę analizował sytuację - dodał.
kstar
REKLAMA