Dyskusja o spółkach Skarbu Państwa. Sasin: rząd będzie je wspierał i konsolidował
- Duży polski kapitał to dziś spółki Skarbu Państwa. By je wzmacniać, rząd ma w planach konsolidacje i przejmowanie przez nie innych podmiotów - oświadczył minister aktywów, wicepremier Jacek Sasin.
2020-06-13, 16:51
Powiązany Artykuł
Wiceminister rozwoju: szybka reakcja rządu spowodowała, że pomoc dla przedsiębiorców jest skuteczna
W czasie dyskusji o patriotyzmie gospodarczym na XV Zjeździe Klubów "Gazety Polskiej" Sasin stwierdził, że "polski prywatny kapitał dopiero się kształtuje". - Chcielibyśmy, żeby to był kapitał uczciwy, a wiemy, że często ma korzenie w działalnościach przestępczych czy w okresie komunizmu - dodał.
Jego zdaniem, duży polski kapitał to dziś spółki pod kontrolą Skarbu Państwa i "dlatego tak ważne jest, by je wzmacniać, dawać możliwość rozwoju także poprzez przejmowanie innych podmiotów".
>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] PGNiG rozwija rynek LNG na Litwie. Pierwsza morska dostawa do terminala w Kłajpedzie zarządzanego przez spółkę
Jak dodał Sasin, rząd prowadzi przygotowania do konsolidacji w sektorze energetycznym, bo - jak tłumaczył - w energetyce tylko skumulowanie pieniędzy w dużych firmach da możliwość sprostania wyzwaniom, takim jak polityka klimatyczna.
Wicepremier dodał, że rząd ma też w planie konsolidację spółek kolejowych, czy budowę holdingu spożywczego.
- Konsolidacja będzie służyć lepszemu zarządzaniu i budować potęgę tych firm, oraz możliwość konkurowania na rynkach polskich i zagranicznych z podmiotami zagranicznymi - tłumaczył.
REKLAMA
Koło zamachowe gospodarki wychodzącej z kryzysu
Prezes BGK Beata Daszyńska-Muzyczka oceniała z kolei, że kwestia zarządzania działaniami spółek Skarbu Państwa ma ogromną rolę, bo są one kołem zamachowym gospodarki wychodzącej z kryzysu, spowodowanego epidemią koronawirusa.
Jej zdaniem polską gospodarkę uratować i przestawić na nowe tory mogą wielkie inwestycje publiczne. Jak mówiła prezes BGK, to właśnie dzięki wielkim inwestycjom państwowym, USA udało się wyjść z głębokiego kryzysu w latach 20. i 30.
- Dziś przy dobrym planowaniu i ogromnej roli rządu jesteśmy w stanie zbudować wielkie inwestycje publiczne, a to właściwie jedyna szansa, aby pomóc polskim firmom wyjść z kryzysu - oceniła Daszyńska-Muzyczka. Jak dodała, BGK ma w planach ok. 20 dużych inwestycji, z czego 2-3 powinny zostać przedstawione jesienią, na szczycie inicjatywy Trójmorza.
Prezes PGE Wojciech Dąbrowski mówił z kolei, że spółka rozumie patriotyzm gospodarczy poprzez konsekwentne otwieranie się na rodzimych wykonawców, wykorzystywanie i aktywizację polskich podmiotów. Jak dodał Dąbrowski, największy sukces odnosiły te kraje, gdzie rządy wspierały wielkie firmy, i - jak zauważył - taki jest obecnie model polski.
"Musimy konkurować na arenie międzynarodowej"
Z kolei prezes Taurona Filip Grzegorczyk podkreślał, że polskie gospodarcze czempiony muszą wyjść poza granice, stać się europejskie, a nie narodowe, nawet kosztem pogorszenia wewnętrznej konkurencji. Trzeba to zrobić, bo musimy konkurować na arenie międzynarodowej - wskazał.
Wicepremier Sasin podkreślał również, że w dzisiejszych czasach niesłychanie trudno wejść z nowym produktem na rynek, co pokazuje "historia naszych zmagań z samochodem elektrycznym".
- Nie wycofujemy się, jesteśmy od strony technologicznej przygotowani, żeby uruchomić produkcję, mamy bardzo udane prototypy, jest pomysł na finansowanie, wiem, jak z udziałem spółek Skarbu Państwa możemy taką fabrykę zbudować i taką produkcję uruchomić - mówił Sasin.
Zaznaczył jednocześnie, że to, co powstrzymuje przed podjęciem takich decyzji to analizowanie możliwości zbytu, wejścia na rynek. - Czy dziś, przy tak wielkiej konkurencji, jaką dla nowej polskiej marki byłyby koncerny zagraniczne, będziemy w stanie skutecznie ten produkt sprzedać - mówił. Musimy również to brać pod uwagę, będziemy nad tym pracować - dodał Sasin.
dn
REKLAMA