Emilewcz: przez 5 lat Polska zmieniła się w sposób bezprecedensowy

- Przez pięć lat Polska zmieniła się w sposób niewyobrażalny i bezprecedensowy, bo wsparliśmy rodziny - powiedziała w niedzielę w Kaliszu wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz.

2020-06-14, 17:41

Emilewcz: przez 5 lat Polska zmieniła się w sposób bezprecedensowy

Jadwiga Emilewicz gościła w niedzielę w Kaliszu w ramach akcji "Łączy nas Polska". Zebranym przed kaliskim teatrem sympatykom Prawa i Sprawiedliwości mówiła, że przez pięć lat Polska zmieniła się w sposób niewyobrażalny i bezprecedensowy, "bo wsparliśmy rodziny".

Powiązany Artykuł

duda 1200 pap.jpg
Prezydent: Karta Rodziny to wsparcie finansowe, a także gwarancja programów, które zostały już wprowadzone
Zdaniem wicepremier, największymi beneficjentami minionego okresu są polskie firmy i przedsiębiorstwa. - Najlepszym tego dowodem są nasi zewnętrzni recenzenci europejscy i światowi. Nie dalej, jak wczoraj Bank Światowy powiedział, że polska gospodarka najlepiej radzi sobie dzisiaj w Europie ze zmaganiem się ze skutkami pandemii – zaznaczyła Emilewicz.

Przypomniała, że do przedsiębiorców trafiła pomoc, by utrzymać miejsca pracy. - To ponad 80 mld, które trafiło do polskiej gospodarki i polskich firm rodzinnych, tych najmniejszych i tych dużych – oświadczyła wicepremier.
Emilewicz wskazała, że pomoc rządu na życie kaliszan przełożyła się w ten sposób, że do firm trafiło ponad 200 mln i uratowano kilka tysięcy miejsc pracy.

"Czas wytężonej pracy"

- Wczoraj odwiedziłam kilka rodzinnych firm w Poznaniu. Oni powiedzieli jasno, że gdyby nie pomoc rządu, która przyszła do nich 1 kwietnia, dziś nie byłoby miejsc pracy – wskazała.

Zdaniem wicepremier najbliższe dwa lata to będzie czas wytężonej pracy, ponieważ – jak powiedziała - wychodzenie z kryzysu zdrowotnego i gospodarczego będzie wymagało radykalnych, trudnych i szybkich decyzji "i niepotrzebne nam będą spory".

REKLAMA

- Gwarancją ścisłej współpracy z rządem jest dzisiaj prezydent Andrzej Duda – oświadczyła wicepremier. Według Jadwigi Emilewicz "Plan Dudy" to plan dla Polski na następne pokolenia, który ma sprawić, że poziom życia wszystkich Polaków zrówna się z tym poziomem, jaki jest znany z wycieczek do Europy Zachodniej".

- To jest wreszcie plan ochrony wartości, które były i są najważniejsze. Dzięki temu systemowi wartości dzisiaj jesteśmy w tym miejscu, w którym jesteśmy, dzięki pracowitości i temu, że potrafimy orientować się na cele, to właśnie polscy przedsiębiorcy tak dobrze sobie dziś radzą - powiedziała wicepremier i zapewniła, że "jesteśmy gotowi do tego, żeby pracować jeszcze więcej w ciągu najbliższych lat".

"Troska o rodzinę"

Uczestnicząca w spotkaniu minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg powiedziała, że dobry czas dla polskich rodzin i gospodarki rozpoczął się w 2015 r., kiedy prezydentem został Andrzej Duda.

Podkreśliła, że Karta Rodziny, którą kilka dni temu popisał prezydent, jasno wyznacza dalsze kierunki pracy i potwierdza gwarancję tego, co zostało rozpoczęte.

REKLAMA

Przypomniała dotychczasowe programy, jak "Rodzina 500+", dzięki któremu do rodzin trafiło 108 mld złotych wsparcia.

>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Prezydent Andrzej Duda: rodzina jest fundamentem mojej polityki i rozwoju państwa

- W ramach programu "Dobry start" każde dziecko na rozpoczęcie roku szkolnego otrzymuje 300 zł czy program „Mama cztery plus”, adresowany do rodziców dzieci, którzy nie wypracowali sobie emerytury – wymieniła.
Maląg dodała, że dzięki prezydentowi został przywrócony wiek emerytalny, doprowadzono do godziwej rewaloryzacji rent i emerytur oraz wprowadzono trzynastą emeryturę, która jest zagwarantowana w ustawie.

- Tak naprawdę troska o rodzinę i podniesienie jej godności jest najważniejszym zdaniem prezydenta Andrzeja Dudy – wskazała minister rodziny, pracy i polityki społecznej.

REKLAMA

Powiedziała, że w okresie pandemii prezydent pochylił się także nad osobami, które pomimo wsparcia w ramach tarczy antykryzysowej znalazły się w trudnej sytuacji, bo utraciły pracę po 15 marca.

"Dotrzymywanie obietnic i szacunek dla wyborców"

- Został wprowadzony dodatek solidarnościowy w wysokości 1400 zł i podniesiony od września do 1200 zł zasiłek dla bezrobotnych – powiedziała.

Sekretarz stanu w KPRM i prezes kaliskiego okręgu poseł PiS Jan Dziedziczak powiedział w Kaliszu, że wybory na prezydenta są odpowiedzią na trzy pytania.

- Czy chcemy pracować zgodnie i konstruktywnie, co przynosi efekty wszystkim Polakom. Czy chcemy postawić na wybór przedstawiciela opozycji, co gwarantuje wojnę, awanturę i wetowanie wszystkich ustaw – powiedział Dziedziczak.

REKLAMA

Drugi element to – zdaniem sekretarza stanu w KPRM - dotrzymywanie obietnic i szacunek dla wyborców.
- Andrzej Duda i PiS to marki kojarzące się z tym, że to, co prezydent Andrzej Duda zapowiedział w kampanii wyborczej, zostało zrealizowane – podał.

Trzeci element to rodzina "czy chcemy utrzymania normalności kobieta – mężczyzna - dzieci, czy chcemy eksperymentów i inżynierii społecznej".

Dziedziczak zaapelował: "nie dajmy sobie wmówić, że PiS jest przeciwko ludziom o różnych skłonnościach; my się nie wtrącamy, jesteśmy ugrupowaniem, które nie zagląda ludziom do domów a tym bardziej do sypialni. Ale czym innym jest tolerowanie zachowań, a co innego uruchamianie aparatu państwa, żeby program LGBT był wprowadzany do przedszkoli i szkół. Na to naszej zgody nie będzie" – oświadczył.

dn

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej