"Gwarantują, że Polska nie będzie się rozwijała". Szczerski o obietnicach kandydatów opozycji
- Rafał Trzaskowski i inni kandydaci opozycji ogłosili swoje zobowiązania międzynarodowe w tej kampanii. One się sprowadzają do dwóch punktów: blokady przekopu Mierzei Wiślanej i blokady Centralnego Portu Komunikacyjnego - mówił w Programie 1 Polskiego Radia minister w Kancelarii Prezydenta Krzysztof Szczerski.
2020-06-22, 08:46
W toczącej się w Polsce kampanii wyborczej pojawiają się wątki inwestycji w polską infrastrukturę. Prezydent Andrzej Duda wspiera przekop Mierzei Wiślanej i budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego. W sobotę w Olsztynie Rafał Trzaskowski negował te inwestycje, apelując o skupienie się na tym, co "tu i teraz". W środowej debacie prezydenckiej w TVP, Szymon Hołownia wprost zaś nazwał inwestycję w CPK "niemądrą".
Powiązany Artykuł

"Kto potrzebuje największego lotniska na świecie?". Trzaskowski znów atakuje CPK i mija się z prawdą
Czytaj także
- "Kolejny element budowania naszej suwerenności". Prezydent o strategicznych inwestycjach
- Spotkanie Duda-Trump. Energetyka ma być jednym z punktów rozmów
- Horała o CPK: bez tej inwestycji możemy mieć potężny problem z przyszłą obsługą ruchu lotniczego
"To jest zasadnicza różnica"
W ocenie Krzysztofa Szczerskiego, zapowiedzi wycofania się z tych inwestycji to zapowiedź wstrzymania "rozwoju Polski". - Obie te inwestycje mają wzmocnić pozycję Polski w regionie: w gospodarce, handlu, przewozach, komunikacji. One wzmacniają konkurencyjność Polski. Ci, którzy nie chcą tych inwestycji, nie chcą, by Polska się rozwijała i była silna - wskazał Krzysztof Szczerski.
Posłuchaj
- Zobowiązania, jakie zaciągają kandydaci opozycji, to zobowiązania blokujące rozwój Polski. Pan prezydent zaciąga zobowiązania dotyczące rozwoju Polski i będzie prowadził tylko te sprawy, które służą rozwojowi Polski. To jest zasadnicza różnica - ocenił polityk.
- Prezydent Andrzej Duda rozmawia o rzeczach, które mają dać Polsce rozwój i poszukuje dla Polski partnerów w rozwoju. Kandydaci opozycji gwarantują innym krajom, że Polska nie będzie się rozwijała i robią to publicznie - po to, by ich deklaracje poszły w świat - podkreślił Krzysztof Szczerski.
REKLAMA

Jedynka/ mbl
REKLAMA