Wypadek autobusu na S8. Kierowca zatrzymany, wyniki badań toksykologicznych jeszcze dzisiaj
- Obecnie prokuratura oczekuje na opinię z zakresu badań toksykologicznych, która będzie istotna dla oceny kwestii odpowiedzialności karnej kierowcy - powiedziała rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Warszawie Mirosława Chyr. Dodała, że opinia ta powinna wpłynąć do prokuratury za około 2-3 godziny.
2020-06-26, 11:35
Powiązany Artykuł
Co było prawdopodobną przyczyną wypadku na trasie S8? Rzecznik KSP wyjaśnia
Rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Warszawie Mirosława Chyr poinformowała PAP, że prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie wypadku autobusowego, do którego doszło w czwartek na Moście Grota-Roweckiego. Śledztwo dotyczy sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym, której następstwem jest śmierć człowieka. - Jest to czyn zagrożony karą pozbawienia wolności do lat 12 - podkreśliła prokurator.
- "Poprosiłem szefów MSWiA i MZ o szczególną pieczę nad niesieniem pomocy poszkodowanym". Prezydent o wypadku w Warszawie
- Zmora warszawskich kierowców. Trasa S8 przoduje w liczbie kolizji i wypadków
- Prokuratorzy wykonali wszelkie niezbędne czynności na miejscu zdarzenia - przeprowadzili oględziny autobusu, oględziny miejsca wypadku, zabezpieczone zostały nagrania z rejestratorów znajdujących się w autobusie, przesłuchano część świadków wypadku, zlecono badania toksykologiczne materiału pobranego od kierowcy - tłumaczyła.
Podczas konferencji prasowej rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie wskazała, że obecnie prokuratura oczekuje na opinię z zakresu badań toksykologicznych, która będzie istotna dla oceny kwestii odpowiedzialności karnej kierowcy. - Opinia toksykologiczna powinna wpłynąć do prokuratury za około 2-3 godziny - podała.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Autobus spadł z wiaduktu w Warszawie. Jest jedna ofiara
Posłuchaj
Na pytania dziennikarzy, czy kierowca był pod wpływem narkotyków, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie odpowiedziała, że nie może odnieść się do tego, bo byłoby to przedwczesne. - Nie mogę powiedzieć również o szczegółach wyniku przeszukania przeprowadzonego w kabinie kierowcy. Mam nadzieję, że będę mogła odnieść się do tej kwestii być może jeszcze dzisiaj - powiedziała.
"Najistotniejszy dowód w sprawie"
Zaznaczyła również, że kierowca autobusu został zatrzymany w czwartek i obecnie przebywa w szpitalu. - Dotychczas nie został przesłuchany. Aby podjąć decyzję o przesłuchaniu kierowcy i zdecydować, w jakiej roli zostanie on przesłuchany, czy będzie miał status świadka czy on przesłuchany, jako świadek, czy też, jako podejrzany, niezbędne jest uzyskanie opinii z zakresu badań toksykologicznych, która w tej chwili wydaje się być najistotniejszym dowodem w sprawie, który zdecyduje o dalszym biegu tego postępowania oraz o dalszym losie zatrzymanego kierowcy - wyjawiła.
Dodała także, że z obecnych ustaleń wynika, że cztery osoby są w stanie ciężkim, w tym jedna w stanie bardzo ciężkim. - Pozostałe osoby po udzieleniu im niezbędnej pomocy medycznej zostały zwolnione do domów - dodała.
W czwartek w Warszawie doszło do wypadku autobusu miejskiego, który przebił barierki i spadł z wiaduktu na trasie S8. Bilans wypadku to jedna ofiara śmiertelna oraz 17 poszkodowanych, w tym cztery osoby ciężko ranne.
REKLAMA
pb
REKLAMA