Sztab kryzysowy na Podkarpaciu. Ulewy, zalane drogi, domy odcięte od świata

2020-06-26, 23:59

Sztab kryzysowy na Podkarpaciu. Ulewy, zalane drogi, domy odcięte od świata
Zniszczenia w Kańczudze, Przez część Podkarpacia przetoczyła się nawałnica, która doprowadziła do licznych podtopień. Foto: PAP/Darek Delmanowicz

Na Podkarpaciu zalane są drogi i posesje, wiele domów zostało odciętych od świata. Ludzie czekają na ewakuację na wyższych piętrach budynków. Partery w wielu domach są pod wodą. Fala powodziowa zbliża się do Rzeszowa. W sobotę w nocy w Rzeszowie zebrał się sztab kryzysowy z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego.

IMGW wydał w piątek najwyższy, trzeci stopień ostrzeżenia przed burzami z gradem dla sześciu podkarpackich powiatów. Chodzi o miasto Rzeszów oraz powiaty: rzeszowski, łańcucki, przeworski, leżajski oraz niżański. W pozostałej części województwa obowiązuje alert stopnia drugiego.

Jak przekazał PAP mł. bryg. Tomasz Dzień ze straży pożarnej w Przeworsku, sytuacja w powiecie "jest dramatyczna". "Malutkie cieki wodne przeobraziły się w rwące rzeki, które swoim nurtem zabierały wszystko, łącznie z samochodami i mostem w miejscowości Manasterz" - mówił.

Premier w drodze na Podkarpacie

"Jestem w drodze na Podkarpacie. Ulewy spowodowały tragiczną sytuację w wielu miejscowościach. Żywioł nie zwraca uwagi na nasze plany, nie ma szacunku dla ludzkiej pracy i niszczy dobytek wielu osób. Gdy 1100 strażaków z nim walczy, moje miejsce jest tam, w sztabie kryzysowym" - napisał szef rządu na Facebooku.

"Będziemy raportować o sytuacji na bieżąco" - zapowiedział.

Premier zapowiedział też pomoc osobom dotkniętym powodziami na Podkarpaciu. Szef rządu poinformował, że uruchomił rezerwy państwowe, by pieniądze jak najszybciej trafiły do poszkodowanych.

W nocy rozpoczęło się posiedzenie sztabu kryzysowego z udziałem premiera w związku z podtopieniami na Podkarpaciu.

Trudna sytuacja na Podkarparciu

Mieszkańców Podkarpacia czeka ciężka noc. Zalane są drogi i posesje, wiele domów zostało odciętych od świata.

Najtrudniejsza sytuacja po ulewach na Podkarpaciu jest w powiatach: rzeszowskim, przeworskim, łańcuckim i przemyskim. Ewakuowano dotąd około 80 osób, m.in. z miejscowości: Bircza, Stara Bircza, Dubiecko, Przedmieście Dubieckie, Sufczyna, Huta Brzuska, Hadle Szklarskie, Jawornik Polski, Kańczuga, Hadle Kańczuckie, Zagórze, Albigowa, Tarnawka, Husów, Markowa i Handzlówka.

Obecnie nieprzejezdne są drogi wojewódzkie: 835 i 887 oraz droga krajowa nr 28. Z podtopieniami walczy 1100 strażaków oraz żołnierze m.in. Wojsk Obrony Terytorialnej. Na Podkarpacie jadą także zastępy strażaków z innych województw. Dotąd strażacy na Podkarpaciu interweniowali 345 razy.

O sytuacji w regionie premiera Mateusza Morawieckiego poinformował wojewoda. 

PAP/IAR/agkm/fc

Polecane

Wróć do strony głównej