"Ekipa rządowa z PO" i interesy biznesmena. W śledztwie korupcyjnym padają nazwiska znanych polityków
W łódzkim wydziale Prokuratury Krajowej toczy się wielowątkowe śledztwo korupcyjne, w którym przewijają się nazwiska znanych przedsiębiorców i polityków - podał portal Niezależna.pl za "Gazetą Polską". Jeden z biznesmenów miał mówić o zabezpieczeniu jego interesów za 600 tys. euro przez "ekipę rządową z PO".
2020-06-30, 15:22
Portal, podając tę informację, powołał się na informacje "Gazety Polskiej", która w środę ma opublikować cały artykuł na ten temat.
Powiązany Artykuł
Trzaskowski "nadzieją na ułaskawienie" Gawłowskiego? Oskarżony o korupcję polityk wspiera kandydata KO
"Jak twierdzi informator »GP«, prokuratorzy weryfikują m.in. zeznania biznesmena z branży węglowej Marcina W. Utrzymuje on, że jego interesy z Rosjanami i spółką CIECH miała zabezpieczać za 600 tys. euro ekipa rządowa z PO" - czytamy.
"W. zeznał, że pieniądze te z biura wspólnika W., Marka Falenty, odebrał jako pośrednik Michał Tusk" – twierdzi rozmówca "GP". Temu twierdzeniu zaprzecza syn byłego premiera. - Nigdy nie poznałem Marka Falenty, nie znam Marcina W. - powiedział.
Portal podkreślił, że Marcin W. został w 2009 roku skazany za oszustwa, a dziś ma zarzuty za inne malwersacje i fałszowanie podpisów.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Śledztwo ws. S. Neumanna. Sąd nie zwolnił z tajemnicy adwokat Sensor Cliniq
"Z drugiej strony część informacji przekazanych przez W. – jak twierdzą źródła »GP« – została przez śledczych potwierdzona. – I nie chodzi tylko o prywatyzację CIECH-u, lecz także o pieniądze, jakie miał przekazać na fundację związaną z małżonką prominentnego polityka SLD, dziś działającego w Koalicji Obywatelskiej – mówi informator »GP«" - czytamy na portalu.
fc
REKLAMA