"Prezydentura rodziny". Rzecznik Praw Dziecka o kończącej się kadencji Andrzeja Dudy
Prezydentura rodziny – to najlepsze określenie kadencji Andrzeja Dudy i podsumowanie ostatnich 5 lat – ocenił Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak. Dodał, że od 1989 r. nie było okresu takiego jak ten, w którym zostało zrobione tak wiele dla rodziny i wzmocnienia jej praw, a w tym praw dziecka.
2020-07-07, 06:41
W poniedziałek do Sejmu wpłynął prezydencki projekt zmiany konstytucji wprowadzający zapis, że wykluczona jest adopcja dziecka przez osobę pozostającą w związku jednopłciowym.
Powiązany Artykuł
Prezydent: chcę rozwijać Polskę, aby poziom życia i wynagrodzenie były magnesem dla młodych
Ponadto w miniony piątek prezydent Andrzej Duda zapowiadał złożenie projektu zmiany Prawa oświatowego, zgodnie z którym działalność wszelkich organizacji i stowarzyszeń na terenie szkoły będzie wymagać nie tylko zgody dyrekcji szkoły, ale przede wszystkim zgody rodziców.
Mikołaj Pawlak w rozmowie ocenił, że kończąca się kadencja prezydenta Dudy jest "prezydenturą rodziny". Takie określenie – jego zdaniem – "bardzo dobrze podsumowuje ostatnie 5 lat i wszystkie wprowadzone w tym czasie przepisy dotyczące m.in. spraw socjalnych".
W tym kontekście Rzecznik Praw Dziecka wskazał m.in. na program "Rodzina 500 plus", "Dobry start" czy też ustawę antyprzemocową, która, jak mówił, "jest bardzo konkretnym narzędziem chroniącym ofiary przemocy domowej".
REKLAMA
- Prezydent: gdy uznawałem ustawy za słuszne, to je podpisywałem, działam zgodnie z własnym sumieniem
- "Nie ukrywałem, że jestem przeciw, ale wszystko się zmienia". Trzaskowski o adopcji dzieci przez "tęczowych rodziców"
- Prezydent Andrzej Duda: szczepienia na koronawirusa nie powinny być obowiązkowe
"Doprecyzowanie pewnej luki"
- Do tej pory, po roku 1989, nie było takiego okresu, w trakcie którego tak wiele zostałoby zrobione dla rodziny i wzmocnienia jej praw, a w tym praw dziecka – ocenił Mikołaj Pawlak.
I dodał, że projekty proponowane na koniec kadencji prezydenta są "pewnego rodzaju podsumowaniem tej kadencji, zamknięciem klamrą rozwiązań wspierających rodziny".
Prezydencką propozycję zmian w konstytucji Pawlak ocenił jako "doprecyzowanie pewnej luki". Jego zdaniem, gdy powstawała konstytucja, nie przewidywano, daleko idących zmian w mentalności społeczeństwa, choćby w kwestiach postrzegania rodziny.
Powiązany Artykuł
Prezydent: konstytucyjnym prawem rodziców jest ochrona dzieci przed niepożądanymi treściami
"Wzmocnienie praw i bezpieczeństwa dzieci"
- A przecież rodzina i małżeństwo to jednostki społeczne, które mają wpływ na to, jak będzie wyglądało społeczeństwo za 10 lat, to właśnie w rodzinie i małżeństwie dajemy dzieciom najlepszy przykład – wskazał. Dodał, że "nowe eksperymenty nie powinny być prawnie sankcjonowane".
Dlatego – powiedział Pawlak – "takie mocne postawienie przepisu konstytucji, wykluczającego adopcję dziecka przez osobę pozostającą w związku jednopłciowym, jest bardzo istotne". Ocenił, że "to będzie wzmocnienie praw i bezpieczeństwa dzieci".
Również projekt zmiany prawa oświatowego Pawlak ocenił jako "wzmocnienie i doprecyzowanie prawa do wychowania w rodzinie, o którym mówi zarówno konstytucja, jak i ustawa o Rzeczniku Praw Dziecka".
kad
REKLAMA